Bitwa o Monte Cassino i chwała „karpatczyków”

opublikowano: 2014-05-24 08:01— aktualizowano: 2020-05-17 22:01
wolna licencja
poleć artykuł:
Bitwa o Monte Cassino jest dziś zaliczana do największych sukcesów Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie. W walkach szczególnie zapisała się 3. Dywizja Strzelców Karpackich – pierwszym oddziałem, który wkroczył do ruin klasztoru benedyktynów, był wchodzący w jej skład 12. Pułk Ułanów Podolskich.
REKLAMA

Bitwa o Monte Cassino nie była jedynym sukcesem 2. Korpusu Polskiego we Włoszech. Dowiedz się więcej o zdobyciu Ankony w lipcu 1944 roku

Wiele tysięcy żołnierzy 3. DSK spoczywa dziś na cmentarzach wojennych na Półwyspie Apenińskim. Wraz ze swoimi kolegami z pozostałych oddziałów 2. Korpusu dzielnie walczyli o polską sprawę w 1944 i 1945 r. Poniesienie największej ofiary przyniosło efekt kilkadziesiąt lat później, jednak wielu żołnierzy nie doczekało tej chwili. Wszystkim im należy się pamięć oraz kultywowanie tradycji i etosu.

Powstanie i organizacja dywizji

Gen. Stanisław Kopański, dowódca Samodzielnej Brygady Strzelców Karpackich oraz pierwszy dowódca 3. Dywizji Strzelców Karpackich (domena publiczna).

28 kwietnia 1942 r. gen. Władysław Sikorski wydał rozkaz o organizowaniu 3. Dywizji Strzelców z dniem 3 maja 1942 r. Dowódcą Dywizji został wyznaczony osławiony dowódca Samodzielnej Brygady Strzelców Karpackich, gen. Stanisław Kopański. Dywizja miała składać się ze wspomnianej SBSK oraz żołnierzy przybyłych ze Związku Sowieckiego z 8., 9., i 10. Dywizji Piechoty Armii Polskiej w ZSRR. Dywizja składała się z trzech brygad i samodzielnych oddziałów dywizyjnych według brytyjskich etatów. Miejscem organizowania Dywizji zostały wyznaczone obozy w m. Qastina, Beit Dżirdża, Gan Yavne i Masmiya.

Dowódcą 1. Brygady został płk Walenty Peszek, dotychczasowy zastępca dowódcy SBSK, dowódcą 2. płk Józef Frączek, a na dowódcę 3. wyznaczono płk Jerzego Jastrzębskiego. Ten ostatni objął dowodzenie nad brygadą 5 czerwca 1942, ponieważ tego dnia zakończyła się jej organizacja. W 1. Brygadzie znalazło się większość żołnierzy SBSK, zaś w 2. i 3. Brygadzie służyli żołnierze przybyli ze Związku Sowieckiego.

9 maja 1942 r. gen. Sikorski zatwierdził pełną nazwę Dywizji, dodając jej przydomek „Karpackich”. Również pozostałe oddziały Dywizji otrzymały ten człon do swojej nazwy. Dywizja miała liczyć według etatów 578 oficerów i 8419 szeregowych. Po zakończeniu pierwszej fazy formowania, 26 maja, Dywizja liczyła 610 oficerów i 10 746 szeregowych. 12 czerwca skład osobowy Dywizji wynosił już 690 oficerów i 13 356 szeregowych. W sierpniu 1942 r. została podjęta decyzja o przeniesieniu polskich oddziałów do Iraku. 28 sierpnia 1942 r. wyruszyły tam pierwsze transporty oddziałów 3. DSK. Podróż odbywała się w bardzo trudnych warunkach, a temperatura w południe dochodziła do 60 stopni C.

Odznaka pamiątkowa 3. Dywizji Strzelców Karpackich (fot. American1990, opublikowano na licencji Creative Commons Uznanie autorstwa 3.0).

12 września 1942 r. gen. W. Sikorski wydał rozkaz o stworzeniu Armii Polskiej na Wschodzie. Zniesiono istniejący dotychczas podział na Polskie Siły Zbrojne w ZSRR, Dowództwo Wojska Polskiego na Środkowym Wschodzie oraz 2. Korpus Strzelców. Od tego dnia w skład Armii Polskiej na Wschodzie wchodziły 3. DSK wraz z 5., 6. i 7. Dywizją Piechoty. 16 października skład Armii zaakceptowali Brytyjczycy.

Zobacz też:

REKLAMA

Po rozlokowaniu się 3. Dywizji, 21 października oraz 9 listopada 1942 r., gen. W. Anders dokonał dwóch przeglądów jej oddziałów. Podczas pierwszej wizyty odwiedził 1. Brygadę Strzelców Karpackich, a 9 listopada 2. Brygadę Strzelców Karpackich.

Po ostatniej wizycie 10 listopada 1942 r. dowódca Armii Polskiej na Wschodzie ustalił skład organizacyjny 3. Dywizji Strzelców Karpackich. Dowództwo miało składać się z: dowództwa 3. DSK, sekcji oficerów łącznikowych, sekcji informacyjnej, bezpieczeństwa oraz szyfrów; Wśród jednostek pozabrygadowych znalazły się m.in.: 3. Karpacki baon ckm, 3. Pułk Ułanów Karpackich, 1., 2. i 3. Karpacki Pułk Artylerii Lekkiej, 3. Karpacki Pułk Artylerii Przeciwpancernej, 3. Karpacki Pułk Artylerii Przeciwlotniczej oraz inne bronie towarzyszące. W skład dywizji wchodziły dwie brygady strzelców: 1. Brygada Strzelców Karpackich składała się z: dowództwa, plutonu sztabowego dowództwa, trzech baonów strzelców karpackich z numerami od 1 do 3, a także czołówki naprawczej i poczty polowej. Podobnie wyglądał skład 2. Brygady Strzelców Karpackich, z tą różnicą, że baony miały numery od 4 do 6. Została zlikwidowana trzecia brygada strzelców, a żołnierze, którzy nie zostali włączeni w skład innych oddziałów 3. DSK, zostali przeniesieni do 5. Dywizji Piechoty. Likwidując brygadę, gen. Anders zastrzegł, że jak tylko warunki pozwolą, to zostanie ona jak najszybciej odtworzona. W kwietniu 1943 r. miejsce Pułku Ułanów Karpackich zajął 12. Pułk Ułanów Podolskich.

POLECAMY

Polecamy e-booka „Z Miodowej na Bracką”:

Maciej Bernhardt
„Z Miodowej na Bracką. Opowieść powstańca warszawskiego”
cena:
Wydawca:
Histmag.org
Okładka:
miękka
Liczba stron:
334
Format:
140x195 mm
ISBN:
978-83-925052-9-7
Gen. Bronisław Duch, dowódca 3. Dywizji Strzelców Karpackich (fot. ze zbiorów Narodowego Archiwum Cyfrowego, Archiwum Fotograficzne Tadeusza Szumańskiego, sygn. 24-69).

21 lipca 1943 r. weszła w życie nowa organizacja Armii. Dowództwo Armii Polskiej na Wschodzie zostało przemianowane na dowództwo 2. Korpusu, któremu podporządkowano 3. DSK, 5. Kresową Dywizję Piechoty, 2. Brygadę Czołgów oraz oddziały broni i służb. Dowódcą 2. Korpusu oraz Armii Polskiej na Wschodzie pozostał gen. Anders. Poza nowym podporządkowaniem Dywizji doszło również do zmiany jej dowództwa. Po blisko dwóch latach dowodzenia gen. Stanisław Kopański został szefem sztabu Naczelnego Wodza gen. Kazimierza Sosnkowskiego. Miejsce Kopańskiego zajął gen. Bronisław Duch.

3. Dywizja Strzelców Karpackich we Włoszech

Na przełomie 1943/1944 r. 2. Korpus został przetransportowany do Włoch, gdzie miał zostać użyty w walkach o otwarcie drogi do Rzymu. 26 stycznia 1944 r. Korpus wszedł w skład brytyjskiej 8. Armii, której zadaniem było przełamanie Linii Gustawa. Ciągnęła się ona od Morza Tyreńskiego wzdłuż rzek Liri, Gari i Rapido, poprzez masyw górski Monte Cairo i dalej wzdłuż rzeki Sangro, która uchodziła do Morza Adriatyckiego. Kluczową pozycję obrony Linii Gustawa był średniowieczny klasztor benedyktynów Monte Cassino i otaczające go wzgórza. Pozycja ta umożliwiała dogodną obserwację oraz blokowała dolinę rzeki Liri, jedyne przejście poprzez masyw górski oraz jedyną drogę do Rzymu. U stóp wzgórza Monte Cassino, po obu stronach strategicznej drogi leżało miasteczko Cassino. Od stycznia do maja 1944 r. alianci przeprowadzili trzy szturmy na pozycje wokół Monte Cassino, które Niemcy odparli, zadając wojskom alianckim ogromne straty.

REKLAMA

Po krótkim uporządkowaniu i zakończeniu prac związanych z przerzuceniem polskich oddziałów na Półwysep Apeniński zostały one przesunięte na rzekę Sangro, blisko linii frontu. Pierwsza swoje stanowiska zajęła 3. DSK. Działanie żołnierzy Dywizji ograniczały się jedynie do wypadów patroli na wysunięte stanowiska niemieckie. Prowadzona była również praca szkoleniowa, która miała przygotować żołnierzy do przyszłych działań w trudnym, górzystym terenie. Polskie jednostki na odcinku rzeki Sangro przebywały do 17 kwietnia 1944 r., po czym zostały zluzowane. Było to spowodowane przygotowaniami do natarcia na Monte Cassino.

Por. Adam Puzoń, dowódca 3 kompanii 5 batalionu 3 Dywizji Strzelców Karpackich w hełmie Mk.2 i z pistoletem maszynowym Thompson M1 (fot. ze zbiorów Narodowego Archiwum Cyfrowego, Archiwum Fotograficzne Tadeusza Szumańskiego, sygn. 24-215).

Pod koniec kwietnia 1944 r. w sztabie 2. Korpusu powstał plan zdobycia Monte Cassino. Zadaniem 3. DSK wzmocnionej szwadronem czołgów i plutonem saperów było opanowanie wraz z oddziałami 5. KDP Massa Albaneta, wzgórza 468, 593 i 569. Z tych pozycji Dywizja miała uderzyć na klasztor po osi Massa Albaneta–punkt 468–klasztor. Żołnierze mieli również za zadanie osłonić natarcie poprzez oczyszczanie od nieprzyjaciela południowych stoków wzgórza Monte Cassino (wzgórza 374, 375, 453) i zorganizować w tych miejscach pozycje obronne. Gen. Anders nakazał po wyruszeniu natarcia na klasztor przesunąć jeden baon Dywizji do odwodu Korpusu.

Polecamy także:

Gen. Duch w związku z wyznaczonymi dla Dywizji zadaniami wydał rozkaz operacyjny. Dywizja miała zostać wzmocniona 2. szwadronem 4. Pułku Pancernego, plutonem saperów czołgowych oraz jedną baterią dział. Natarcie miało być przeprowadzone w dwóch fazach: w pierwszej należało zająć wzgórza 593, 476, 450 i Massa Albaneta, a w drugiej klasztor. Pierwsze natarcie miała przeprowadzić 1. Brygada Strzelców wraz z 12. Pułkiem Ułanów Podolskich, plutonem czołgów i innymi broniami towarzyszącymi. Całością natarcia miał dowodzić płk Walenty Peszek, dowódca 1. BSK. Zdobycie klasztoru gen. Duch powierzył 2. Brygadzie Strzelców wspartej 2. szwadronem czołgów i innymi broniami towarzyszącymi. Za natarcie odpowiadał płk Roman Szymański, dowódca 2. BSK. W pierwszej fazie natarcia 2. BSK miała znajdować się w odwodzie.

REKLAMA
Żołnierz 3. Dywizji Strzelców Karpackich z ręcznym karabinem maszynowym Bren na stanowisku w rejonie Monte Cassino (fot. ze zbiorów Narodowego Archiwum Cyfrowego, Archiwum Fotograficzne Tadeusza Szumańskiego, sygn. 24-432).

Największym mankamentem 3. DSK przed rozpoczęciem walk o Monte Cassino był brak trzeciej brygady, co wynikało z niedoboru ludzi, spowodowanego brakiem możliwości poboru żołnierzy ze Związku Sowieckiego. Posiadanie trzeciej brygady dawało możliwość przedłużenia natarcia.

Polecamy e-book: „Polowanie na stalowe słonie. Karabiny przeciwpancerne 1917 – 1945”

Łukasz Męczykowski
„Polowanie na stalowe słonie. Karabiny przeciwpancerne 1917 – 1945”
cena:
Wydawca:
PROMOHISTORIA [Histmag.org]
Liczba stron:
123
Format ebooków:
PDF, EPUB, MOBI (bez DRM i innych zabezpieczeń)
ISBN:
978-83-934630-9-1

9 maja 3. DSK była gotowa do rozpoczęcia natarcia. Liczyła ona 851 oficerów i 12 841 szeregowych. Do pełnych stanów etatowych brakowało 785 szeregowych, istniała natomiast nadwyżka 31 oficerów.

Walki oddziałów 3. DSK o Monte Cassino

10 maja 1944 r. dowódca 3. DSK gen. Bolesław Duch wydał rozkaz do swoich żołnierzy:

Karpatczycy! Zanim fale eteru wieść światu rozniosą o bitwie, która ma złamać niemiecki opór we Włoszech, będziecie w krwawym trudzie zdobywać sławne na świat całe ruiny Klasztoru Monte Cassino, by w ten sposób otworzyć wrota do Rzymu. […] Rozpoczynamy bojowy marsz do Polski, trudny i ofiarny, ale pełen żołnierskiej sławy i chwały dla imienia Polski. Nie udało się tej twierdzy zdobyć wielu naszym Sprzymierzeńcom. Nas na to nie stać! My musimy zdobyć tę twierdzę i zatknąć sztandar Polski na Monte Cassino. […] Wszystkie Oddziały Dywizji muszą dać z siebie największy wysiłek na rzecz wspólnego zwycięstwa.

12 maja 1944 r. o godz. 0.35 artyleria 2. Korpusu rozpoczęła ostrzeliwanie Massa Albaneta, wzgórza 593 i 569. O godz. 1.30 2. batalion 1. BSK wyruszyły do natarcia na wzgórze 593, równocześnie z ostatnią nawałą własnej artylerii. Pół godziny później wzgórze zostało opanowane przy ogromnych stratach własnych. Dodatkowo utrzymanie wzgórza utrudniał fakt, że 5. KDP nie zajęła Angelo i wzgórza 575. O godz. 2.17 żołnierze 3. DSK zajęli wzgórze 569. Od tej pory miało miejsce zacięte bronienie zajętych pozycji.

Walki II Korpusu Polskiego pod Monte Cassino (11-19.05.1944) (fot. Lonio17, opublikowano na licencji Creative Commons Uznanie autorstwa–na tych samych warunkach 3.0 niezlokalizowana).

Sytuacja na wzgórzach z godziny na godzinę stawała się coraz trudniejsza. Gen. Duch postanowił, że jeden batalion 2. BSK ma uderzyć na Massa Albaneta od strony wzgórza 593. Podjęcie tej decyzji wiązało się z ryzykiem, że może zabraknąć sił do przeprowadzenia przez Brygadę drugiego natarcia.

O godz. 12.05 wzgórze 569 zostało opuszczone przez polskich żołnierzy. W tym samym czasie ranny odłamkiem został dowódca 1. BSK, płk Peszek, a jego miejsce zajął ppłk Józef Sokół. Do 19.30 wzgórze 593 ciągle pozostawało w polskich rękach, po czym zostało zajęte przez Niemców. Gen. Duch nakazał powrócić pododdziałom 1. Brygady na pozycje wyjściowe i tam przeprowadzić reorganizację. Po uporządkowaniu pododdziałów gen. Duch rozkazał przeprowadzenie natarcia na Massa Albaneta, ale mimo usilnych starań nie udało się zdobyć tej pozycji.

Pierwsze natarcie 3. DSK mimo poniesienia ogromnych ofiar wśród żołnierzy i dużych strat w sprzęcie nie przyniosło zamierzonych rezultatów. Podobnie jak w całym 2. Korpusie, tak i w Dywizji zawiodła przede wszystkim łączność pomiędzy oddziałami a dowództwem oraz brak odpowiedniego zaopatrywania walczących żołnierzy w amunicję.

REKLAMA
Melchior Wańkowicz z żołnierzami na wzgórzu 593 (fot. ze zbiorów Narodowego Archiwum Cyfrowego, Archiwum Fotograficzne Tadeusza Szumańskiego, sygn. 24-427).

15 maja 1944 r. w godzinach wieczornych gen. Duch otrzymał rozkaz do drugiego natarcia. Gen. Anders ustalił rozpoczęcie działań na 16 maja o godz. 4.00, a szturm dywizji piechoty został przesunięty na 17 maja o godz. 7.00. Zadania Dywizji pozostały bez zmian: zajęcie wzgórz 593-569-476. Przerwę pomiędzy natarciami wykorzystano w Dywizji na uzupełnienie amunicji, żywności oraz na uporządkowaniu i reorganizacji oddziałów. Jednak czas oczekiwania na drugie natarcie spowodował oznaki zdenerwowania i wyczerpania psychicznego wśród żołnierzy.

W nocy z 16/17 maja 1944 r. 2. BSK rozpoczęła natarcie na wzgórze 593, ale nieprzyjaciel nadal bronił tej pozycji silnym ogniem. Bataliony 2. BSK przez cały poranek prowadziły natarcie na wzgórze 593 oraz na wzgórze 569. W tych natarciach poległo wielu oficerów, zajmujących stanowiska dowódcze w batalionach i kompaniach. Z meldunków napływających od walczących pododdziałów gen. Duch wywnioskował, że intensywna walka wyczerpuje siły i osłabia odporność psychiczną walczących żołnierzy. Starał się mobilizować oficerów, aby prowadzili żołnierzy do walk oraz szukał wsparcia z dowództwa Korpusu.

Polecamy e-booka „Z Miodowej na Bracką” – Tom drugi!

Maciej Bernhardt
„Z Miodowej na Bracką. Opowieść powstańca warszawskiego t.2”
cena:
Wydawca:
Histmag.org
Okładka:
miękka
Liczba stron:
240
Format:
140x195 mm
ISBN:
978-83-930226-9-4
Polscy żołnierze rewidują wziętego do niewoli niemieckiego spadochroniarza (fot. ze zbiorów Narodowego Archiwum Cyfrowego, Archiwum Fotograficzne Grażyny Rutowskiej, sygn. 40-Z-1-38).

Przez cały dzień 17 maja trwały zaciekłe walki o zajęcie wyznaczonych stanowisk, ale mimo okrążania pozycji, przeciwnik bronił się nadal. Wieczorem gen. Duch wydał rozkaz do działań w nocy. W rozkazie zapisał, że nieprzyjaciel będzie próbował wyjść z osaczenia, dlatego nakazywał pododdziałom Dywizji zachowanie czujności i utrzymanie styczności, gdyby żołnierze niemieccy próbowali opuścić swoje stanowiska. Gen. Duch stwierdził, że nieprzyjaciel będzie się wycofywał grzbietem klasztornym, nakazał więc artylerii ostrzeliwać tą drogę. Rozkazał również ewentualne zdobycie przed zmrokiem Massa Albaneta wypadem piechoty lub przy współudziale czołgów z 4. Pułku Pancernego.

Przeczytaj również:

Nad ranem 18 maja 1944 r. polskie patrole zostały wysłane na wzgórza 593 i 569. Stwierdzono opuszczenie przez nieprzyjaciela tych stanowisk. Pozostali tylko ranni niemieccy żołnierze. Jedynie o Massa Albaneta do godz. 7.00 trwały walki, w których udział brały czołgi 4. Pułku Pancernego. Natarcie zakończyło się zajęciem Albanety.

REKLAMA

18 maja o godz. 8.00 na rozkaz gen. Ducha, dowódca 1. BSK wysłał patrole 12. Pułku Ułanów Podolskich w kierunku wzgórza klasztornego. 40 minut później w stronę klasztoru ruszył 1. szwadron pułku dowodzony przez por. Leona Hrynkiewicza. Po godzinie ułani dotarli do ruin klasztoru z proporczykiem pułkowym, który został zawieszony o godz 9.50. Sytuację w klasztorze wspominał ppor. Witold Domański:

Klasztor milczy jak zaklęty. Patrząc przez lornetkę dostrzegamy niewielką grupę żołnierzy, wspinających się po zboczu. Krótka chwila wahania... i kierujemy się w stronę szczytu. Ta ziemia, po której stąpamy była dotychczas terenem nieprzyjacielskim. Cóż za dzikie zniszczenie. Z lasku rosnącego na stokach 445 pozostały tylko poobryzane kikuty pni i konarów. Na ziemi lej koło leja... [...].
Żołnierze 3. DSK przed dowództwem dywizji po zdobyciu Piedemonte (fot. ze zbiorów Narodowego Archiwum Cyfrowego, Archiwum Fotograficzne Tadeusza Szumańskiego, sygn. 24-458-15).

O 10.45 dowódca 3. DSK, gen. Bronisław Duch, wydał rozkaz, aby na murach klasztoru wywieszono flagę Polski. Obok niej na polecenie gen. Andersa wywieszono również flagę brytyjską. Flagi te stały się znakiem dla świata, że Monte Cassino zostało zdobyte przez polskie wojsko.

3. DSK po walkach o Monte Cassino

Po zakończeniu walk 3. DSK przeszła do obrony zdobytego odcinka frontu. W godzinach popołudniowych 18 maja gen. Duch wydał odpowiednie rozkazy pododdziałom. Żołnierze wyczerpani krwawymi walkami musieli podjąć ostatnie działania w związku ze zdobyciem klasztoru na Monte Cassino. 25 maja zapadła decyzja, że żołnierze Dywizji przechodzą na dwutygodniowy odpoczynek. W tym samym czasie ostatni pododdział Dywizji opuścił Monte Cassino.

Straty 3. DSK w okresie od 24 kwietnia do 25 maja 1944 r. wyniosły 108 oficerów, 114 podchorążych, 1400 szeregowych zabitych, rannych i zaginionych. Gen. Duch już 18 maja wydał rozkaz, że na wzgórzu 593 stanie pomnik dla poległych żołnierzy dowodzonej przez niego Dywizji. 22 maja w 1. BSK, a 29 maja w 2. BSK, odbył się apel poległych.

Gen. Duch 19 maja 1944 r. wydał rozkaz do żołnierzy 3. DSK:

Kochani Karpatczycy! Przed bitwą mówiłem do Was, że musimy zatknąć sztandar Polski na historycznym Klasztorze Monte Cassino. Uczyniliście to. Okryliście nową wielką chwałą imię Polski w całym świecie, a Waszym sztandarom nadaliście nowy wielki blask żołnierskiej chwały i słusznej dumy. Polska jest wam za to głęboko wdzięczna. Wasze szturmy na 593, 569, Massa Albaneta przejdą do historii jako przykłady bohaterstwa piechoty. […] Przez chwilę skupienia oddajmy głęboką Cześć i hołd tym najdzielniejszym naszym kolegom, którzy w tej bitwie o Honor i Wielkość Imienia Polski złożyli swoje życie.

Zdobycie klasztoru na Monte Cassino było pierwszym ważnym akordem w dziejach 3. DSK w walkach na Półwyspie Apenińskim. Po uzupełnieniu stanów etatowych, uzbrojenia, żywności i odtworzeniu zdolności bojowych pododdziałów żołnierze 3. Dywizji Strzelców Karpackich ruszyli do dalszych działań wojennych.

Czytaj też: Formowanie 3. Dywizji Strzelców Karpackich w latach 1942-1943 [snippet]451[/snippet]

Bibliografia:

  • Źródła drukowane:
  • Armia Polska w ZSRR 1941-1942. Organizacja Armii Polskiej w ZSRR 1941-1942. Wybór źródeł, t. I, wybór i oprac. Bogusław Polak, Michał Polak, Leszno 2006.
  • Anders W., Bez ostatniego rozdziału, Wspomnienia z lat 1939-1946, Warszawa 2007.
  • Bitwa o Monte Cassino 11-18 maja 1944. Geneza, przebieg, opinie. Wybór źródeł, t.1-3, Wstęp, wybór i opracowanie Bogusław Polak, Koszalin 1999-2001.
  • Bitwa o Piedimonte San Germano 19-25 maja 1944, Wstęp, wybór i opracowanie Waldemar Handke, Leszno 2004.
  • Czerkawski T. M., Byłem żołnierzem generała Andersa, Warszawa 2008.
  • Dziennik czynności gen. Władysława Andersa 1941-1945, wstęp i opracowanie Bogusław Polak, Koszalin 1998.
  • Kopański St., Wspomnienia wojenne 1939-1946, Warszawa 1990.
  • Rudnicki K., Na polskim szlaku. Wspomnienia z lat 1939-1947, Warszawa 1990.
  • Opracowania:
  • Doherty R., Cel Monte Cassino. Działania 8. armii i Drugiego Korpusu Polskiego we Włoszech, przełożył K. Sęk, Warszawa 2009.
  • Dunin-Wilczyński Z., Pustynia i skorpiony. Wojsko Polskie w Iraku 1942-1943, Warszawa 2004
  • Dunin-Wilczyński Z., Wojsko Polskie w Iraku 1942-1943, Warszawa 1993.
  • Generał Władysław Anders: żołnierz czasu pokoju i wojny, pod. red. A. Szczepaniaka, Opole 2008.
  • Kamiński St., Generał dywizji Bronisław Bolesław Duch (1896-1980), Warszawa 2010.
  • Lalak Z., Pułk 4. Pancerny „Skorpion”, Warszawa 2003.
  • Polskie Siły Zbrojne w II wojnie światowej. Kampanie na Obczyźnie, t. II, cz. 2, Londyn 1975.
  • Trzecie Dywizja Strzelców Karpackich 1942-1947, red. M. Młotek, Londyn 1978.
  • Tym J.S., Pancerni i ułani generała Andersa. Broń pancerna i kawaleria pancerna Polskich Sił Zbrojnych na Środkowym Wschodzie i we Włoszech 1941-1946, Warszawa 2012.
  • Tym J.S., Wojska pancerne Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie w latach 1940–1947, Warszawa 2012.
  • Wawer Z., Armia generała Władysława Andersa w ZSRR 1941-1942, Warszawa 2012.
  • Wawer Z., Monte Cassino. Walki 2 Korpusu Polskiego, Warszawa 2009.
  • Wawer Z., Znów w polskim mundurze. Armia Polska w ZSRR sierpień 1941-marzec 1942, Warszawa 2001.
  • Żaroń P., Armia Andersa, Toruń 1997.

Redakcja: Tomasz Leszkowicz

REKLAMA
Komentarze

O autorze
Bartosz Janczak
Absolwent Instytutu Historii Uniwersytetu Opolskiego. Obecnie doktorant studiów doktoranckich historii oraz student prawa na Uniwersytecie Opolskim. Członek Oddziału Terenowego im. 17 Pułku Ułanów Wielkopolskich Polskiego Klubu Kawaleryjskiego. Zajmuje się historią wojskowości Polski w latach 1918-1953, głównie dziejami polskiej kawalerii II Rzeczpospolitej, wojskami pancernymi Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie, biografistyką oficerów II RP oraz polskim podziemiem antykomunistycznym.

Wszystkie teksty autora

Zamów newsletter

Zapisz się, aby otrzymywać przegląd najciekawszych tekstów prosto do skrzynki mailowej. Tylko wartościowe treści. Za darmo.
Zamawiając newsletter, wyrażasz zgodę na użycie adresu e-mail w celu świadczenia usługi. Usługę możesz w każdej chwili anulować, instrukcję znajdziesz w newsletterze.
© 2001-2023 Promohistoria. Wszelkie prawa zastrzeżone