Ante et post Diem Irae. Koniec ery Mubaraka w Egipcie?

opublikowano: 2011-02-05 02:05
wolna licencja
poleć artykuł:
„Dzień Gniewu”, jak okrzyknięto 25 stycznia 2011 roku, spowodował, że oczy świata zwróciły się ku Egiptowi. Chaos, masowe manifestacje, starcia z policją, narastające bezprawie, śmierć ponad stu osób, grabież i zniszczenie słynnych zabytków. Jakie są przyczyny i historyczne tło tych wydarzeń?
REKLAMA

Zobacz też: Bliski Wschód - miejsce starcia cywilizacji? [historia, artykuły, publicystyka]

Ante et post Diem Irae – Przed i po Dniu Gniewu

Świat z niepokojem obserwuje coraz większy chaos panujący w Egipcie. Demonstranci nie chcą się rozejść, żądają ustąpienia prezydenta – Husniego Mubaraka. To właściwy moment, by przybliżyć tło aktualnych wydarzeń i spojrzeć na nie w szerszym kontekście.

Przede wszystkim warto odpowiedzieć na pytanie, kim jest osoba, na której skupia się tyle frustracji, a nawet nienawiści zwykłych Egipcjan? Niewiele wiadomo o życiu prywatnym obecnego prezydenta, jako że od lat konsekwentnie odmawia on wywiadów na swój własny temat. Pewnym jest natomiast, że to jego decyzje polityczne w dużej mierze ukształtowały współczesny Egipt.

Błyskotliwa kariera

Nie ukazało się do tej pory żadne książkowe wydanie biografii Mubaraka – ani w języku angielskim, ani w arabskim. Głównym źródłem informacji na jego temat są wywiady przeprowadzone z nim w różnych okresach jego życia. Naukowej analizy doczekały się natomiast przemówienia prezydenckie (fot. Presidenza della Repubblica)

Muhammad Husni Said Mubarak urodził się w 1928 roku w prowincji Al-Minufijja we wsi Kafr al-Musailha. Miejscowość ta słynęła z nacisku kładzionego przez jej mieszkańców na edukację – wywodziło się stamtąd czterech ministrów. Ojciec Husniego był niższym urzędnikiem w Ministerstwie Sprawiedliwości. Po zakończeniu nauki w szkole średniej w pobliskiej Szibin al-Kum, młody Mubarak wstąpił do Egipskiej Akademii Wojskowej, wybierając Akademię Lotniczą, którą ukończył w 1950 roku. Był ambitny – zrezygnował z przysługujących mu letnich wakacji, by w dwuletnim trybie zakończyć szkolenie wojskowe, a następnie wyjechać jako pilot do ZSRR (nauczył się tam języka rosyjskiego, którym włada do dziś oprócz rodzimego arabskiego oraz angielskiego). W Siłach Powietrznych spędził kolejne ćwierć wieku, między innymi dowodząc egipskimi bombowcami podczas wojny w Jemenie w latach 60. XX wieku.

W 1967 roku został mianowany dyrektorem Akademii Powietrznej przez prezydenta Gamala Abd an-Nasira. Zadaniem Mubaraka było odbudowanie sił powietrznych zniszczonych w czasie Wojny Sześciodniowej z Izraelem w czerwcu 1967 roku – Egipcjanie stracili wówczas 80% sprzętu wojskowego, w tym 350 samolotów. Dwa lata później przyszły prezydent awansował na szefa sztabu, zaś w 1972 roku na naczelnego wodza. Miał udział w przygotowaniu planu ataku przeprowadzonego 6 października 1973 roku na siły izraelskie okupujące wschodni brzeg Kanału Sueskiego (Wojna Jom Kippur).

REKLAMA

Jego zasługi zostały docenione przez prezydenta Anwara as-Sadata, który w 1975 roku mianował go wiceprezydentem. Ponieważ As-Sadat nie lubił administracyjnej rutyny, Mubarak niepostrzeżenie przejął jego obowiązki w codziennym kierowaniu rządem. Przewodniczył posiedzeniom gabinetu, kontrolował aparat bezpieczeństwa, chętnie wyjeżdżał za granicę (między innymi do Syrii, Iraku, Stanów Zjednoczonych, Chin) zdobywając tym samym bezcenne doświadczenie w polityce zagranicznej. To jego ekspertyza przyczyniła się do podpisania kończącego wieloletni konflikt porozumienia między Egiptem a Izraelem w Camp David w 1978 roku.

Przeciw fundamentalistom, bezrobociu i korupcji

Anwar as-Sadat (fot. ze zbiorów National Archives and Records Administration)

6 października 1981 roku, As-Sadat zginął w zamachu zorganizowanym przez muzułmańskich fundamentalistów nieaprobujących jego pokojowej postawy względem Izraela. Mubarak odniósł tylko lekkie obrażenia ręki i 14 października objął urząd prezydenta Arabskiej Republiki Egiptu. Stłumił powstanie w Asjucie i nakazał wtrącenie do więzienia ponad 2,5 tys. członków zbrojnych ugrupowań muzułmańskich (niewielką liczbę pojmanych stracono, większość po pewnym czasie uwolniono). Mubarak z jednej strony próbował ułagodzić fundamentalistów, zezwalając na ściślejszą cenzurę publikacji i filmów oraz ograniczając emancypację kobiet, z drugiej strony zdawał sobie sprawę z zagrożenia, jakie stanowią, dlatego też zakazał organizowania zgromadzeń, zaś meczety – główne ośrodki propagandy – poddał pod kontrolę Ministerstwa Wakfów (fundacji religijnych). Wprowadzony po zamachu stan wyjątkowy nie został zniesiony i obowiązuje do dziś.

Na lata 80. XX wieku przypada walka Mubaraka z coraz bardziej palącymi problemami społecznymi: przede wszystkim bezrobociem oraz niewydolną gospodarką. Zapoczątkowana przez As-Sadata polityka „otwartych drzwi” w ekonomii była kontynuowana, jednak z pewnymi ograniczeniami. Mubarak starał się przesunąć akcent z importu dóbr, którym zainteresowane były przede wszystkim górne warstwy społeczeństwa, na przynoszące profity całemu narodowi inwestycje. Pamiętając o najuboższych, przeznaczył dla nich dużą część dochodów z Kanału Sueskiego. Nie odważył się wycofać rządowych subsydiów, które obniżały ceny zakupu podstawowych produktów spożywczych.

REKLAMA

Jednocześnie dymisjonował ministrów, na których padł cień podejrzenia o korupcję, skazał brata As-Sadata (który zgromadził olbrzymią fortunę w bardzo krótkim czasie), ostrzegł członków własnej rodziny przed podobnymi zakusami. Nie zrezygnował z ekonomicznej oraz militarnej pomocy Stanów Zjednoczonych (nie udostępnił im jednak baz wojskowych), a jednocześnie po cichu przywrócił dobre relacje dyplomatyczne i gospodarcze ze Związkiem Radzieckim.

Dalekowzroczna dyplomacja

Jassir Arafat w 1999 roku (fot. Hans Jørn Storgaard Andersen)

Wszystkie kraje arabskie, za wyjątkiem trzech, zerwały stosunki z Egiptem oprotestowując w ten sposób jego traktat z Izraelem (Egipcjanie odzyskali Synaj po wycofaniu się z niego Żydów w 1982 roku, jednak odwołali swojego ambasadora z Tel Awiwu po izraelskiej inwazji na Liban w tym samym roku). Mubarak cierpliwie pracował nad odzyskaniem zaufania Jordanii, Iraku, Arabii Saudyjskiej oraz Organizacji Wyzwolenia Palestyny Jassira Arafata. Tego ostatniego otwarcie poparł w 1983 roku w czasie walk w łonie Al-Fatahu. Później stosunki pogorszyły się, gdy Palestyńczycy uzależnili swoje dalsze kontakty z Egiptem od anulowania traktatu pokojowego z Izraelem (Mubarak zamknął wówczas na kilka miesięcy biura OWP). W dalszej perspektywie jednak działania egipskiego prezydenta wpłynęły na lidera palestyńskiej opozycji tak, iż ten uznał prawo Izraela do istnienia oraz złagodził swoje ekstremistyczne stanowisko.

Wyborcze sukcesy

Bastionami poparcia Mubaraka w kraju pozostawały: wojsko, coraz bardziej rozbudowana administracja rządowa, zorientowana na konsumpcję klasa średnia oraz tradycyjna elita na obszarach wiejskich. Do rozproszonej opozycji zaliczali się z kolei: muzułmańscy idealiści, którym marzyła się teokracja, naseryści, lewicowcy zapatrzeni w populistyczne hasła rodem z lat 60. XX wieku oraz nowa prawica wyrosła wokół partii Al-Wafd, która domagała się liberalizacji ekonomicznej i politycznej.

Obecnie służba wojskowa w Egipcie trwa od 12 do 36 miesięcy – w zależności od wykształcenia. Zwolnieni z niej są Egipcjanie, którzy: są jedynymi synami w domu; posiadają dwa obywatelstwa; mają problemy ze zdrowiem i ci, których ojciec ma ponad 60 lat (zwolnienie obejmuje jedynie najstarszego syna).undefinedZgodnie z konstytucją z 1971 roku, zmodyfikowaną w roku 1980, ustrojem politycznym Egiptu jest republika prezydencka z systemem wielopartyjnym.Zgromadzenie Ludowe (parlament), którego kadencja trwa 5 lat, składa się z 454 członków – 444 nominowanych w wyborach powszechnych i 10 mianowanych przez głowę państwa. 60 mandatów to zatem około 13 procent.Kandydaturę prezydenta wysuwa parlament, a wybór zatwierdzają obywatele w głosowaniu powszechnym (referendum). Prezydent ma szerokie uprawnienia w zakresie władzy wykonawczej i ustawodawczej. Mianuje jednego lub więcej wiceprezydentów, premiera, członków Rady Ministrów i 1/3 składu Rady Konsultatywnej (organu doradczego). Prezydencka kadencja trwa 6 lat, przy czym liczba kadencji jest nieograniczona.

W wyborach parlamentarnych w maju 1984 roku Narodowa Partia Demokratyczna (NPD) Mubaraka zdobyła przeważającą większość głosów. W 1986 roku rozprzestrzeniła się plotka o przedłużeniu służby wojskowej – w zamieszkach w Kairze i innych miastach zginęło wówczas wiele osób; kolejne rozruchy miały miejsce jesienią tego samego roku oraz w lutym następnego. Dodatkowo odkryto spisek w armii, za którym stało fundamentalistyczne ugrupowanie Dżihad.

REKLAMA

Przeprowadzone w 1987 roku wybory parlamentarne wykazały przygniatającą przewagę rządzącej NPD, zaś koalicja – oficjalnie nielegalnych, choć praktycznie tolerowanych nawet w życiu publicznym – Braci Muzułmanów z partiami socjalistycznymi zdobyła 60 mandatów. Pozycję Mubaraka umocniło referendum narodowe (stanowisko wiceprezydenta pozostawało celowo nieobsadzone), rozpoczął on kolejną sześcioletnią kadencję. Fundamentaliści, cieszący się poparciem Iranu, nadal byli aktywni, a nawet zdobywali coraz większą popularność, między innymi dzięki działalności charytatywnej.

Wobec Palestyny i Iraku

Intifadą zwykło się określać arabskie powstanie. Najbardziej znane są intifady palestyńskie – powstania przeciwko izraelskiej okupacji. Pierwsza intifada (tak zwana intifada kamieni) miała miejsce w latach 1987–1993, zaś druga (intifada Al-Aksa) trwa od 2000 roku aż do dziś.

Podczas drugiej kadencji Mubarak utrzymał w mocy traktat z Camp David (mimo rozpoczętej w 1987 roku intifady, w której Egipcjanie poparli Palestyńczyków) oraz bliskie relacje ze Stanami Zjednoczonymi. W 1988 roku rząd egipski podpisał z USA pięcioletnie porozumienie o współpracy wojskowej, które gwarantowało Egiptowi dostęp do najnowszej technologii.

Inwazja Iraku na Kuwejt w 1990 roku była dla Mubaraka szokiem. Sądził, że wojny w Zatoce można było uniknąć, a winą za jej wybuch obarczał Saddama Husajna. Dlatego też wysłał aliantom (w skład koalicji wchodziły między innymi USA, Wielka Brytania, Francja, Kuwejt, Arabia Saudyjska, Zjednoczone Emiraty Arabskie i Polska) na pomoc 45 tysięcy żołnierzy. Decyzja ta spotkała się z ogólnonarodową aprobatą, przeciwni byli jedynie Bracia Muzułmanie. Ich opór został złamany dzięki wykorzystaniu prawa o stanie wyjątkowym. Po wojnie działania Mubaraka sprawiły, iż Egipt wysunął się na pozycję lidera w świecie arabskim, między innymi często uczestniczącego w tajnych rozmowach na linii OWP – Izrael i skutecznie pełniącego funkcję mediatora pomiędzy różnymi państwami arabskimi.

Husni Mubarak i Beniamin Netanjahu w czasie bliskowschodnich negocjacji pokojowych w Waszyngtonie, 2010 r. Na zdjęciu także prezydent USA Barack Obama i przywódca Autonomii Palestyńskiej Mahmud Abbas (fot. Pete Souza, Biały Dom)

Muzułmański terroryzm i represje

Od 1992 roku nasilił się fundamentalizm muzułmański. W 1992 i 1993 roku miały miejsce nieudane próby zabójstwa prezydenta, a ponadto szerzył się terror skierowany przeciw turystom (ich liczba spadła w tamtym okresie o 40%) oraz Koptom – egipskim chrześcijanom. W 1992 roku parlament przegłosował ustawę o zwalczaniu terroryzmu dającą szerokie uprawnienia siłom bezpieczeństwa. Te ostatnie, pomimo podpisanej w 1986 roku konwencji przeciw torturom, coraz częściej uciekały się do przemocy i znęcania się nad zatrzymanymi. Uczeni zaczęli mówić wręcz o deliberalizacji kraju, jednak większość Egipcjan uważała, że tylko tak ostre środki zapobiegną dalszemu rozprzestrzenianiu się fundamentalizmu. W 1993 roku Mubarak został wybrany na trzecią kadencję przy poparciu wynoszącym 96,3%.

REKLAMA

W 1994 roku, w związku z zabójstwem rządowego funkcjonariusza do spraw walki z terroryzmem, przeprowadzono istną czystkę, aresztując 29 tysięcy podejrzanych o sprzyjanie fundamentalizmowi. Rok później, podczas wizyty Mubaraka w Etiopii miał miejsce kolejny zamach na głowę państwa. Odpowiedzią na niego była jeszcze większa fala represji, egzekucji oraz zastraszania dziennikarzy, co spowodowało międzynarodową krytykę – protestowały między innymi Amnesty International oraz Egipska Organizacja Praw Człowieka. Dopiero w 1997 roku liczba i skala ataków terrorystycznych zaczęły się zmniejszać (stan wyjątkowy był wciąż przedłużany o kolejne lata).

W tym samym czasie Mubarak rozpoczął szeroko zakrojony projekt irygacyjny w pobliżu jezior Toshka, zwany przez wielu jego „wielką piramidą”. Efektem przekopania nowego kanału przez jedno z najgorętszych i najsuchszych miejsc na Ziemi miało być sprawienie, iż „pustynia rozkwitnie”. Inwestycja nie przyniosła jednak spodziewanych korzyści – ludzie nie chcieli się tam wprowadzić ani pracować z powodu trudnych warunków życia, między innymi temperatur przekraczających 50 stopni Celsjusza.

Zdjęcie satelitarne jezior Toshka (fot. NASA)

Chwilowe odprężenie i nowe zamachy

W 1999 roku rozpoczęła się czwarta kadencja Mubaraka. W 2000 roku Kair odwiedził papież Jan Paweł II. Był to relatywnie spokojny okres, gdyż ugrupowanie fundamentalistyczne Dżihad ogłosiło zaprzestanie antyrządowych działań zbrojnych; z kolei wielu Braci Muzułmanów prewencyjnie aresztowano. Mubarak ostro potępił zamachy terrorystyczne z 11 września 2001 roku. Jego ostry kurs względem ekstremistów zaowocował podpisaniem umowy handlowej z Unią Europejską oraz rozwojem turystyki (wzrost o 53,8% do 2003 roku), która jest obok przychodów z eksploatacji Kanału Sueskiego najważniejszym źródłem dochodów kraju. W roku 2010 przybyło do Egiptu ponad 14,8 miliona turystów.

REKLAMA
Ruch na Rzecz Zmian to koalicja ludzi z szerokiego spektrum politycznego opowiadających się za ustąpieniem prezydenta Mubaraka i demokratyzacją Egiptu. Po 2005 roku straciła na znaczeniu na skutek wewnętrznych sporów, zmiany przywództwa oraz niemożności osiągnięcia zamierzonych celów politycznych.

W latach 2004–2005 miały miejsce nowe ataki terrorystyczne na Synaju (w Tabie i Szarm asz-Szajch). Wtedy też zmarł wieloletni przywódca Braci Muzułmanów, a jego następca, Muhammad Mahdi Usman Akif, zapowiedział kolejne zamachy. Dodatkowo pojawiła się niefundamentalistyczna opozycja w postaci Ruchu na Rzecz Zmian, szerzej znanego jako Kifaja (Dość).

Problem sukcesji

Gamal Mubarak (fot. World Economic Forum)

Już wówczas przewidywano, że leciwy Mubarak zacznie przygotowywać swojego syna Gamala na następcę; dowodem na to miało być powierzenie mu ważnego stanowiska sekretarza generalnego Komitetu Politycznego NPD. Urodzony w 1963 roku syn prezydenta aktywnie działa na arenie politycznej, jest jednak niepopularny wśród Egipcjan. Oskarża się go między innymi o nieodpowiedzialność i rozrzutność.

Być może to dlatego Mubarak kolejny raz osobiście wystartował w wyścigu o fotel prezydenta. Przy tym jeszcze przed zapowiedzianymi na 7 lutego 2005 roku wyborami zmienił ordynację wyborczą, wprowadzając do konstytucji poprawkę: prezydent po raz pierwszy miał zostać wyłoniony w powszechnych wyborach bezpośrednich, a nie – jak miało to miejsce wcześniej – mianowany przez parlament i zatwierdzony w referendum.

Zmiana ordynacji miała służyć większej legitymizacji władzy, jednak Egipcjanie byli sceptycznie nastawieni co do zasadności głosowania w systemie ograniczonej demokracji. W Egipcie, podobnie jak w wielu innych państwach arabskich, teoretycznie funkcjonuje system demokratyczny, jednak w rzeczywistości władzę pełnią ci sami od lat przywódcy, którzy czasem zakładają quasi-dynastie, jak na przykład w Syrii.

Ajman Nur zyskał międzynarodową sławę, gdy został uwięziony w styczniu 2005 roku po tym, jak zajął drugie miejsce. Zwolniony w lutym 2009 roku oficjalnie z powodu złego stanu zdrowia, w rzeczywistości na skutek presji opinii publicznej tak w kraju, jak za granicą.

Zgodnie z oczekiwaniami wybory wygrał Mubarak, pokonując dziewięciu kontrkandydatów (najsilniejszym rywalem był przywódca partii Al-Ghad, Ajman Nur). Frekwencja wyborcza wyniosła 25%, padły zarzuty o fałszowanie wyborów (Mubarak otrzymał 88% głosów) i brutalne tłumienie antyrządowych manifestacji. W wyborach parlamentarnych w tym samym roku znowu wygrała NPD, ale radykalni fundamentaliści również zdobyli mandaty.

Wielu niezadowolonych

Ostatnie pięć lat to z jednej strony umocnienie wizerunku Egiptu jako „turystycznego raju”, z drugiej narastanie społecznej frustracji. Proamerykańska polityka prezydenta od wielu lat rozmija się z oczekiwaniami społecznymi – względy ideologiczne zdecydowanie przeważają nad argumentacją ekonomiczną (po Izraelu Egipt jest obecnie na drugim miejscu wśród państw bliskowschodnich pod względem wielkości militarnej i gospodarczej pomocy otrzymywanej od USA). Na domiar złego rosnące bezrobocie uderza przede wszystkim w ludzi młodych, którzy nie mając w ojczyźnie perspektyw, radykalizują się.

REKLAMA

Grupą, która czuje się coraz bardziej zagrożona, są Koptowie, niejednokrotnie oskarżani przez muzułmańską większość o dominację ekonomiczną i bycie agentami obcych sił. W ostatnich latach ataki na egipskich chrześcijan stały się częstsze, zaś napastnicy zwykle umykali sprawiedliwości. Do tej pory nieznani są sprawcy tragicznego zamachu, który miał miejsce 1 stycznia 2011 roku w Aleksandrii – w eksplozji przed kościołem koptyjskim zginęło wówczas ponad 20 osób, zaś około stu zostało rannych.

Koptyjscy diakoni w czasie uroczystości wielkanocnych w Kairze (fot. Lanternix , Creative Commons CC0 1.0 Universal Public Domain Dedication)
Żona prezydenta Mubaraka przez lata odgrywała ważną rolę w polepszaniu wizerunku Egiptu i jego przywódcy. W początkowym okresie prezydentury męża młoda absolwentka socjologii nie próbowała odgrywać roli bardzo widocznej „pierwszej damy”, czym jej poprzedniczka, Gihan as-Sadat, zraziła sobie wielu Egipcjan. Z czasem jednak Suzanne stała się symbolem walki o prawa dzieci i kobiet, co zjednało jej między innymi przychylność UNICEF-u.

Egipskie kobiety, mimo osobistego zaangażowania prezydenckiej małżonki, Suzanne Mubarak, w poprawę ich losu (między innymi nieznaczne ułatwienia rozwodów) nie cieszą się pełnią praw, na przykład nie wolno im wyjeżdżać za granicę bez zgody opiekuna. W swoim własnym kraju nie czują się bezpieczne – w 2006 roku głośna była sprawa swoistego polowania na dziewczęta w centrum Kairu, którego dopuściła się w czasie święta Aid al-Fitr grupa kilkudziesięciu mężczyzn. Reakcją na te wydarzenia był milczący protest ubranych na czarno kobiet niosących transparenty wyrażające sprzeciw wobec seksualnego molestowania – pomysł na taką manifestację pojawił się na blogu niejakiej Nermeeny.

Internet środkiem organizacji protestów

Rzecz jasna egipski Internet nie jest wyłącznie domeną kobiet – najsłynniejszym bodajże internautą znad Nilu jest Wael Abbas, okrzyknięty przez CNN i BBC – może nieco na wyrost – jednym z najbardziej wpływowych ludzi świata. Ryzykując zdrowiem (jest on postacią zbyt znaną na świecie, by reżim mógł się go cicho pozbyć – pozostając na wolności służył również jako dowód na poszanowanie „wolności słowa” w Egipcie) wielokrotnie ujawniał on na swoim blogu przypadki łamania prawa przez rząd i podległe mu instytucje. Posty oraz filmy umieszczane w Internecie przez Waela i innych egipskich blogerów docierały – wraz z rozwojem sieci – do coraz większych rzesz odbiorców (dostęp do Internetu ma blisko 20% egipskiego społeczeństwa).

REKLAMA
Jedno z nagrań wideo zamieszczonych w Internecie przez Waela Abbasa w 2005 roku. Na jego kanale w serwisie YouTube można też znaleźć wiele filmów z trwających obecnie protestów.

W 2008 roku w Egipcie miała miejsce kampania mobilizująca ludzi za pośrednictwem mediów społecznych. 6 kwietnia grupa użytkowników Facebooka zainspirowana przez Ahmada Mahira zwołała strajk powszechny dla poparcia żądań robotników z miasteczka przemysłowego Al-Mahalla al-Kubra. Korzystając z Facebooka, Twittera, Flickra oraz blogów, aktywiści zachęcali uczestników protestu, by ubrali się na czarno i pozostali w domach. Rezultat był zadziwiający – strajk okazał się sukcesem, zaś egipscy blogerzy poczuli się dumni, iż „potrząsnęli tronem”. Tym bardziej, że w noc strajku rząd wydał oświadczenie krytykujące planowaną akcję, paradoksalnie przyczyniając się w ten sposób do jej powodzenia. W styczniu 2009 roku grupa liczyła już 70 tysięcy członków – głównie młodych i wykształconych Egipcjan, którzy wcześniej nie byli aktywni politycznie. Ich najważniejszym celem stała się walka o wolność słowa, wyrugowanie nepotyzmu i korupcji z kręgów rządzących oraz wyrwanie ojczystej gospodarki ze stagnacji.

Członkowie grupy, którą zachodni obserwatorzy zaczęli nazywać ruchem politycznym, domagali się również uwolnienia dziennikarzy zaangażowanych w protesty, jakie miały miejsce w trakcie trwania konfliktu w Gazie w latach 2008–2009. Sam Ahmad Mahir został aresztowany w maju 2008 roku, następnie zwolniony i ponownie aresztowany wraz z czternastoma innymi członkami ruchu w lipcu tego samego roku.

Wybuch

W okrągłą rocznicę udanego strajku – 6 kwietnia 2009 roku – miały miejsce ataki na grupę, najprawdopodobniej przeprowadzone przez stronę rządową. Wiele stron internetowych zostało wówczas zhakowanych, zaś protestujących aresztowali ubrani po cywilnemu policjanci. Ruch 6 kwietnia nie przestał jednak istnieć. Jaśminowa rewolucja w Tunezji zainspirowała jego członków do podjęcia nowych działań, których rezultatem był „Dzień Gniewu”. Ujawnili się wówczas także inni przeciwnicy reżimu, wywodzący się z różnych środowisk – opozycja jest nadal bardzo rozproszona. Do Egiptu przybył Muhammad al-Baradai, były szef Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej, laureat Pokojowej Nagrody Nobla, jeden z najbardziej znanych opozycjonistów. Dalej wydarzenia potoczyły się lawinowo…

Egipski transporter opancerzony pokryty napisami takimi jak „Przecz z Mubarakiem” czy też „Dyktator Mubarak upadł” (fot. monasosh , na licencji Creative Commons Attribution 2.0 Generic)
Protestujący w Kairze na transporterze opancerzonym, Plac Tahrir w Kairze, 29 stycznia 2011 roku (fot. Ramy Raoof , na licencji Creative Commons Attribution 2.0 Generic)

Bibliografia

  • Abdel Kader S., Egyptian Women in a Changing Society, 1899–1987, London–Colorado 1987.
  • Abdel-Malek A., Egipt: Military Society. The Army Regime, The Left, and Social Change under Nasser, New York 1968.
  • Durocher Dunne M., Democracy in Contemporary Egyptian Political Discourse, Amsterdam–Philadelphia 2003.
  • Egypt. A Country Study, ed. H.Ch. Metz, Washington 1990.
  • Egypt at the Crossroads. Domestic Stability and Regional Role, ed. Ph. Marr, Washington 1999.
  • Egypt. The Moment of Change, ed. R. El-Mahdi, Ph. Marfleet, London–New York 2009.
  • „Encyclopedia of World Biography”.
  • Ibrahim S.E., Egypt, Islam and Democracy. Twelve Critical Essays, Cairo 1996.
  • Kassem M., Egyptian Politics. The Dynamics of Authoritarian Rule, London–Colorado 1996.
  • Kienle E., A Grand Delusion, Democracy and Economic Reform in Egypt, London–New York 2001.
  • Madeyska D., Historia współczesna świata arabskiego, Warszawa 2008.

Redakcja: Roman Sidorski

REKLAMA
Komentarze

O autorze
Marta Woźniak
Doktor nauk humanistycznych w zakresie nauk historycznych, specjalizuje się w tematyce bliskowschodniej. Absolwentka Wydziału Studiów Międzynarodowych i Politologicznych Uniwersytetu Łódzkiego, studia magisterskie ukończyła w 2006 roku, uzyskując tytuł Primus Inter Pares (w konkursie na Najlepszego Studenta w Polsce). Rozprawę doktorską zatytułowaną „Współcześni Asyryjczycy i Aramejczycy: w poszukiwaniu tożsamości narodowej” obroniła w 2010 roku. W ramach doktoratu prowadziła badania w Syrii, Turcji, Szwecji, Niemczech i Brazylii.

Wszystkie teksty autora

Zamów newsletter

Zapisz się, aby otrzymywać przegląd najciekawszych tekstów prosto do skrzynki mailowej. Tylko wartościowe treści. Za darmo.
Zamawiając newsletter, wyrażasz zgodę na użycie adresu e-mail w celu świadczenia usługi. Usługę możesz w każdej chwili anulować, instrukcję znajdziesz w newsletterze.
© 2001-2023 Promohistoria. Wszelkie prawa zastrzeżone