Autostrada w przeszłość w Muzeum Śląskim

opublikowano: 2013-11-03 14:00
wszystkie prawa zastrzeżone
poleć artykuł:
Prawdziwą podróż w przeszłość naszych ziem oferuje zwiedzającym Muzeum Śląskie, dzięki wystawie „Archeologiczna Autostrada. Wykopaliska przy wielkich inwestycjach drogowych pod Krakowem”. Wystawa objęta jest patronatem portalu Histmag.org.
REKLAMA
Tak prezentuje się figurka z Modlnicy, która jest gwiazdą wystawy. Godnych obejrzenia zabytków jest jednak na niej dużo więcej. (Fot. Albert Zastawny)

Wystawa prezentuje efekty wykopalisk, które rozpoczęto w 1997 w związku z budową odcinka autostrady A4 między Krakowem a Tarnowem. Archeolodzy nie musieli długo czekać na pierwsze wielkie odkrycie. Już w pierwszym roku badań natrafili w Aleksandrowie na skarb 50 ozdób (bransolety, szpile, zawieszki, guzy oraz napierśnik) wykonanych w większości z brązu, choć były też wyroby z żelaza.

Ozdoby były niezwykle ciasno spakowane i z ziemi wydobyto je jako jednolitą bryłę. Dopiero mozolne prace konserwatorów w laboratorium pozwoliły rozdzielić poszczególne elementy skarbu, który ktoś zakopał w ziemi około 2800 lat temu. Na wystawie można zobaczyć najciekawsze ozdoby, a także planszę pokazującą rodzinę noszącą te przedmioty. Niesamowite wrażenie robią szpile, które wyglądają na nowoczesne wyroby, a nie części prehistorycznego stroju

Po mocnym początku badań, kolejne lata nie były słabsze i autostradowe wykopaliska w rejonie Krakowa przyniosły więcej wspaniałych odkryć. Gwiazdą wystawy jest znaleziona w Modlnicy gliniana figurka niewiasty sprzed 7500 lat, którą badacze zwą najstarszym w Polsce portretem kobiety, choć twarz jest tu ukazana niezwykle schematycznie. Jednak starsze figurki kobiet na naszych ziemiach w ogóle nie miały głów. Obok figurki można zobaczyć o tysiąc lat młodszą wazę wykopaną w Targowisku, na której ktoś umieścił zrobioną z kawałków gliny postać kobiety.

Łącznie w prowadzonych do 2010 r. wykopaliskach autostradowych między Krakowem a Tarnowem archeolodzy z Krakowskiego Zespołu do Badań Autostrad (powołanego na podstawie porozumienia między Instytutem Archeologii i Etnologii Polskiej Akademii Nauk, Muzeum Archeologicznym w Krakowie i Uniwersytetem Jagiellońskim) przebadali ponad 170 stanowisk, z czego 121 w rejonie Krakowa. Dały one naukowcom ogrom informacji, który niezwykle wzbogacił naszą wiedzę o dawnych dziejach tego regionu, zwłaszcza w czasach prehistorycznych.

REKLAMA

Najstarszymi znaleziskami są obozowiska i pracownie krzemieniarskie łowców-zbieraczy sprzed 15-8 tys. lat. Później pod Kraków przybywają pierwsi rolnicy. Archeolodzy odkopali wielki kompleks ich osiedli sprzed 6-5 tys. lat p.n.e., który tworzą stanowiska Brzezie, Szarów, Targowisko i Zagórze. Jak zapewniają badacze jest to jeden z największych takich kompleksów neolitycznego osadnictwa na świecie. Szerokopowierzchniowy zakres wykopalisk pozwolił archeologom poznać organizację całych osad.

Kolorowe paciorki znalezione podczas autostradowych badań w rejonie Krakowa. Ten z twarzą pochodzi najpewniej z warsztatu działającego w czasach rzymskich w egipskiej Aleksandrii. Jest to najbardziej egzotyczny import odkryty podczas badań, ale nie jedyny. Do prehistorycznej Małopolski docierały wyroby i surowce z innych części rzymskiego imperium, a także m.in. ze Skandynawii, czy znad Morza Czarnego

Archeolodzy znaleźli również na trasie autostrady osady i cmentarzyska z epoki brązu i wczesnej epoki żelaza (III-II tys. p.n.e. – poł. I tys. p.n.e.), a także ślady bytności Celtów w Małopolsce. Nie brak było też zdecydowanie młodszych zabytków, w tym nawet XIX w.

Na wystawie archeolodzy pokazują najciekawsze zabytki i dzielą się wiedzą uzyskaną dzięki ich badaniu. Dzięki temu zwiedzający może odbyć prawdziwą podróż w czasie i lepiej poznać mieszkańców Małopolski sprzed tysięcy lat. Dowie się o nich bardzo wiele.

Gliniane naczynie w kształcie buta pokaże, że byli to ludzie z fantazją. Kolory dawnych paciorków uzmysłowią, że dawny świat nie był w żadnym razie szary. Wielość ozdobnych wyrobów pozwoli zaś zrozumieć, że nie byli to prymitywni, półdzicy ludzie. W rzeczywistości, tak jak my, cenili piękno i potrafili je tworzyć. Zwiedzający, który przyjrzy się zabytkom celtyckim, zrozumie też dlaczego nasza jednogroszówka to całkiem duża moneta.

Ogromnym plusem wystawy są liczne plansze z rekonstrukcjami. Pozwalają one poznać modę prehistorycznych „Małopolan”, zobaczyć, jak wyglądał długi dom pierwszych rolników, dobrze poznać budowę garncarskiego pieca z 200-400 r. n.e., a także zobaczyć jak ponad 1800 lat temu pod Krakowem budowano studnie.

Nie brak także materiałów ukazujących pracę archeologów. Szczególnie duże wrażenie robią filmy i zdjęcia pokazujące z powietrza ogrom autostradowych wykopalisk, które były jednym z największych projektów w historii polskiej archeologii.

Wystawa w Muzeum Śląskim (al. W. Korfantego 3, Katowice) będzie czynna do 7 stycznia 2014 roku.

Kuratorzy z ramienia Muzeum Archeologicznego w Krakowie: Albert Zastawny, Justyna Rodak

Kurator z ramienia Muzeum Śląskiego: Małgorzata Kurgan-Przybylska

Przedruk za portalem „Archeowieści.pl”

REKLAMA
Komentarze

O autorze
Wojciech Pastuszka
Twórca i redaktor naczelny serwisu Archeowieści poświęconego głównie najnowszym odkryciom i badaniom z zakresu archeologii, paleoantropologii i paleontologii. Laureat konkursu Popularyzator Nauki 2010 zorganizowanego przez PAP i MNiSW. Z wykształcenia prawnik.

Wszystkie teksty autora

Zamów newsletter

Zapisz się, aby otrzymywać przegląd najciekawszych tekstów prosto do skrzynki mailowej. Tylko wartościowe treści. Za darmo.
Zamawiając newsletter, wyrażasz zgodę na użycie adresu e-mail w celu świadczenia usługi. Usługę możesz w każdej chwili anulować, instrukcję znajdziesz w newsletterze.
© 2001-2023 Promohistoria. Wszelkie prawa zastrzeżone