Gavriel Savit – „Anna i Pan Jaskółka” – recenzja i ocena

opublikowano: 2017-09-06 08:00
wolna licencja
poleć artykuł:
Mała dziewczynka, początek okupacji niemieckiej w Krakowie i tajemnicze zniknięcie profesora Łani. Aż trudno uwierzyć, że powieść może w całości opierać się na wydarzeniach nie do końca nazwanych i biec w kierunku niezdefiniowanego końca. Czy Annie uda się przetrwać? Kim okaże się Pan Jaskółka?
REKLAMA
Gavriel Savit
„Anna i Pan Jaskółka”
nasza ocena:
9/10
cena:
34,90 zł
Wydawca:
Wydawnictwo Jaguar
Tłumaczenie:
Zuzanna Byczek
Okładka:
twarda
ISBN:
978-83-7686-529-4

Gavriel Savit jest aktorem i piosenkarzem, który występuje na trzech kontynentach. Można obejrzeć go na scenach od Nowego Jorku aż do Tokio. Jest wielkim miłośnikiem realizmu magicznego Jorge Luisa Borgesa oraz powieści w stylu Złodziejki Książek Markusa Zusaka. Anna i Pan Jaskółka to jego debiutancka powieść.

„Anna i Pan Jaskółka” – lektura dla młodego czytelnika?

Na pierwszy rzut oka wydaje się, że recenzowana pozycja to kolejna powieść dla młodzieży, osadzona podobnie jak Chłopiec w pasiastej piżamie i Chłopiec na szczycie góry (obie autorstwa Johna Boyne’a) w realiach II wojny światowej. Jednak po zapoznaniu się z treścią czytelnik na pewno pojawią się wątpliwości. Czy tak rozmyty, prawie nienazwany świat i podróż wśród poplątania języków i ludzkiej nienawiści jest odpowiednią lekturą tylko dla młodego czytelnika?

Tytułowa Anna jest małą dziewczynką, córką profesora Łani, który wykłada lingwistykę na Uniwersytecie Jagiellońskim. Jej dzieciństwo jest wypełnione wieloma osobami i językami, ona sama płynnie wypowiada się w kilku z nich. Nikt nie przypuszcza, że to życie w tyglu lingwistyki i egzotycznych znajomych ojca zakończy się w sposób nagły i drastyczny. Profesor Łania miał tylko wyjść na zebranie, Anna miała na niego czekać w aptece znajomego. Nikt nie przypuszczał, że zwołane na Uniwersytecie spotkanie to Sonderaktion Krakau. Ania już nigdy nie miała zobaczyć swojego ojca. I raczej nie przetrwałaby wojny gdyby nie napotkała nieznajomego, którego będzie nazywać Panem Jaskółką.

„Anna i Pan Jaskółka” – co wynika ze spotkania?

Spotkanie z wysokim, patykowatym mężczyzną jest punktem zwrotnym w życiu dziewczynki. Odtąd rozpoczyna ona nieustanne wędrowanie (połączone z próbą przeżycia) oraz naukę zupełnie nowego języka: języka Drogi. Kim okaże się Pan Jaskółka? Czy to przerażający Król Olch ze zbioru starych baśni? A może to znany polskim dzieciom Boruta? Dlaczego oboje z Anną będą wędrować udając córkę i ojca, pozbywszy się swoich prawdziwych imion i dostosowując się do dziwnego języka Drogi, gdzie słowa znaczą coś zupełnie innego niż w innych językach? Przed czym ucieka Pan Jaskółka i co stanie się, gdy przestanie brać trzy razy dziennie małe, białe tabletki? Czy Anna ocaleje?

Proza Savita oparta jest o niesamowity sposób prowadzenia narracji. Z niedopowiedzeń, dziwnych przypadków i mozaiki osób, które główni bohaterowie napotkają na swojej drodze buduje spójną, choć mocno zaskakującą opowieść. Zgodnie z językiem Drogi i naukami Pana Jaskółki nic nie jest do końca jasne i oczywiste, a znany cel okazuje się tylko metaforą. Balans pomiędzy niewinnością dziecka i okrucieństwem wojny, wiedzą i niewiedzą, a także żywym i martwym w doskonały sposób wprowadza czytelnika w realizm, a zarazem nierealność tego, co działo się na polskich ziemiach w latach II wojny światowej. Wilki (Niemcy) i Niedźwiedź (ZSRS) czyhają na każdym kroku na niewinne istnienia.

*

Anna i Pan Jaskółka to książka zaskakująca, choć trudna w odbiorze, szczególnie dla osób, które nie lubią narracji zawierających kilka warstw poznawczych. Mimo wszystko po kilku stronach opowieść wciąga i coraz bardziej podsyca ciekawość czytelnika. Do tego w zupełnie inny, plastyczny i prosty sposób maluje wojenny polski pejzaż. Polska jest cichym, czasami ukrytym, ale jednak wciąż obecnym bohaterem książki. Warto chociaż spróbować się zmierzyć z tajemnicą Anny Łani i Pana Jaskółki.

REKLAMA
Komentarze

O autorze
Daria Czarnecka
Socjolog i historyk, laureatka Konkursu im. Władysława Pobóg-Malinowskiego na Najlepszy Debiut Historyczny Roku 2012. Bibliofil nie nadający się już do leczenia. Z zamiłowaniem i pasją zajmująca się historią II wojny światowej i militariami, dodatkowo specjalistka od ludobójstwa (w teorii, nie w praktyce) i ścigania zbrodniarzy wojennych.

Wszystkie teksty autora

Zamów newsletter

Zapisz się, aby otrzymywać przegląd najciekawszych tekstów prosto do skrzynki mailowej. Tylko wartościowe treści. Za darmo.
Zamawiając newsletter, wyrażasz zgodę na użycie adresu e-mail w celu świadczenia usługi. Usługę możesz w każdej chwili anulować, instrukcję znajdziesz w newsletterze.
© 2001-2023 Promohistoria. Wszelkie prawa zastrzeżone