Historyczna perełka Bułgarii – zwiedzamy Sozopol [GALERIA]

opublikowano: 2023-07-23 18:01
wszystkie prawa zastrzeżone
poleć artykuł:
Wakacje w Bułgarii to nie tylko plaża, morze i słońce. Historyk znajdzie tu wiele atrakcji! Jednym z najciekawszych historycznie miejsc w Bułgarii jest Sozopol, w którym zobaczymy wszystko od starożytnych ruin, przez pozostałości średniowiecznych kościołów, aż po bunkry z czasów II wojny światowej.
REKLAMA

Sozopol to miasto portowe na wybrzeżu Morza Czarnego i jeden z popularniejszych wakacyjnych kierunków, kiedy myślimy o wczasach w Bułgarii. Historyk czy archeolog, którzy przyjadą tu w poszukiwaniu słońca, morskich kąpieli i wszystkich innych małych wakacyjnych radości z zaskoczeniem odkryją, że miejscowość ma zaskakująco długą, bo liczoną w tysiącach lat historię!

Pierwsze ślady bytności człowieka w tych okolicach pochodzą z trzeciego tysiąclecia p.n.e. Na terenach dzisiejszego Sozopolu osiedlili się koloniści z Miletu, zakładając osadę Antheia, przemianowaną później na szerzej znaną starożytną nazwę Apollonia. Miasto od wieków żyło z połowów, a przede wszystkim z handlu. Ten przyczynił się do znacznego wzrostu bogactwa mieszkańców. Już w czasach Rzymskich, od 431 roku n.e. Apollonia miała też chrześcijańskiego biskupa, a niedługo później miejscowość zaczęła występować pod nazwą Sozopolis. W kolejnych wiekach Sozopol dostał się pod panowanie Osmanów, a wreszcie stał się częścią współczesnej Bułgarii. Na przestrzeni wieków w mieście mieszały się wpływy greckie, rzymskie, bizantyjskie oraz tureckie. Dziś jest to przede wszystkim kurort odwiedzany przez turystów z całej Europy. Jest to też miejsce tętniące historią, w którym każdy miłośnik przeszłości znajdzie coś ciekawego dla siebie. Spójrzmy na kilka takich wartych uwagi miejsc.

Naszą wirtualną wycieczkę zacznijmy od tzw. północnej wieży, czyli fragmentu muru wraz wejściem do portu, stanowiących część dawnej fortecy Sozopolu z drugiej połowy 6 wieku n.e.

Nieco dalej znajdziemy inny, południowy fragment muru fortecy wraz z pozostałościami średniowiecznego monasteru św. Mikołaja Cudotwórcy.

Tuż obok, przy głównym deptaku, ulokowana jest funkcjonującą do dziś cerkiew św. Cyryla i Metodego, ładnie podświetlona w nocy. Naprzeciw niej znajduje się miniaturowy współczesny amfiteatr, gdzie w sezonie wakacyjnym praktycznie co noc odbywają się jakieś występy.

A tak prezentuje się wnętrze cerkwi:

Cerkwi i kapliczek znajdziemy w Sozopolu całe zatrzęsienie. Na zdjęciu poniżej jednonawowa cerkiew pod wezwaniem św. Zosima z 1857 roku, w środku której zobaczymy ikony pisane przez sozopolskich artystów.

Wiele zabudowań Sozopolu powstawało na ruinach greckich domostw lub dawniejszych miejsc kultu. Tak było też w przypadku trójnawowej świątyni pod wezwaniem św. Jerzego z początku XIX w., którą wybudowano na pozostałościach poprzedniego przybytku.

Bardzo charakterystyczne dla Bułgarii i często spotykane na wybrzeżu są domy z okresu Odrodzenia Bułgarskiego (1770-1900 r.) z kamiennym parterem, nad którym nabudowane jest drewniane piętro .

REKLAMA

Starożytne czy średniowieczne ruiny spotykamy tu co krok, ale niektóre są szczególnie urokliwe. Poniższe pozostałości monasteru św. Apostołów położone tuż nad wodami zatoki na Przylądku Skamni prezentują się niesamowicie o zachodzie słońca. Tuż obok znajduje się też warta zwiedzenia lokalna galeria sztuki.

Starówka Sozopolu to plątanina takich właśnie klimatycznych uliczek. Jest to też mieszkanie dla niezwykle licznych, wszędobylskich kotów. Miłośnicy tych czworonogów na pewno będą zachwyceni!

Sozopol to jedno wielkie stanowisko archeologiczne. Prace prowadzone są tam cały czas, a na nowe miejsca poszukiwań, upchnięte ciasno między współczesnymi zabudowaniami, można natknąć się przypadkiem podczas codziennych spacerów.

Sozopol to także historia XX wieku. Po całym mieście i jego okolicach znajdziemy rozsiane pamiętające czasy II wojny światowej bunkry. I to nieraz w dość niezwykłych „okolicznościach przyrody”.... Na przykład ten na poniższym zdjęciu służy jako magazyn-chłodnia przy jednym z basenów turystycznego kompleksu Santa Marina.

Na zdjęciu współczesny port Sozopolu. W porcie znajdziemy targ ze świeżymi owocami morza (rybołówstwo nadal jest tu jedną z ważnych gałęzi gospodarki), a także statki wycieczkowe. A jeśli w Sozopolu jakimś cudem zabraknie nam historycznych atrakcji, można też stąd przepłynąć się wodolotem na półwysep Nesebyr, gdzie nacieszymy oczy jeszcze większą ilością gęsto upchniętych zabytków.

Na półwyspie otaczającym port położony jest kolejny porzucony klasztor, którego jednak nie będzie nam dane zwiedzić – jest to bowiem obecnie teren wojskowy.

W Sozopolu znajdziemy też kilka innych ciekawych obiektów. Na przykład obejrzeć możemy taką oto łódź rybacką, zwaną „Alamana”, wykorzystywaną przez mieszkańców do połowów od XVIII aż do XX wieku.

Zwiedzanie bułgarskiego Sozopolu dla historyka czy archeologa przypomina, parafrazując Forresta Gumpa, otwieranie pudełka czekoladek. Nigdy nie wiadomo, na co ciekawego trafi się tuż za rogiem. Nie opisałem tu wszystkich atrakcji  i całej historii Sozopolu, bo odkrywanie ich na własną rękę jest świetnym wakacyjnym zajęciem. Dość powiedzieć, że na wystawę i stanowisko archeologiczne można tu trafić nawet wchodząc na zakupy do supermarketu (bo ten zbudowano na dawnym terenie wykopalisk), granicę parkingu może wyznaczać zakopany do połowy bunkier, a w licznych lokalnych sklepach z antykami odnajdziecie prawdziwe perełki. Nie wspominając już o muzeach etnograficznym i archeologicznym, które równie warto zobaczyć. Jeśli od wakacyjnego wyjazdu chcielibyście czegoś więcej niż tylko plaży i spokoju, warto rozważyć Sozopol. W tym niezbyt dużym współcześnie miasteczku zobaczycie mnóstwo ciekawych rzeczy po prostu idąc z plaży na obiad do restauracji.

Kup e-booka „Z historią na szlaku. Zabytki w Polsce, które warto zobaczyć”:

praca zbiorowa pod red. Tomasza Leszkowicza
„Z Historią na szlaku. Zabytki w Polsce, które warto zobaczyć” cz. I
cena:
Wydawca:
PROMOHISTORIA [Histmag.org]
Format ebooków:
PDF, EPUB, MOBI (bez DRM i innych zabezpieczeń)
ISBN:
978-83-65156-16-7

Dostępna jest także druga część e-booka!

REKLAMA
Komentarze

O autorze
Mateusz Balcerkiewicz
Redaktor naczelny portalu Histmag.org, kustosz Archiwum Akt Nowych w Warszawie, absolwent historii na Uniwersytecie Warszawskim. Redaktor naukowy i współtwórca portalu 1920.gov.pl. Hobbystycznie członek grupy rekonstrukcyjnej Towarzystwo Historyczne "Rok 1920" oraz gitarzysta.

Wszystkie teksty autora

Zamów newsletter

Zapisz się, aby otrzymywać przegląd najciekawszych tekstów prosto do skrzynki mailowej. Tylko wartościowe treści. Za darmo.
Zamawiając newsletter, wyrażasz zgodę na użycie adresu e-mail w celu świadczenia usługi. Usługę możesz w każdej chwili anulować, instrukcję znajdziesz w newsletterze.
© 2001-2023 Promohistoria. Wszelkie prawa zastrzeżone