Muzeum Utracone

opublikowano: 2010-04-05 10:32
wolna licencja
poleć artykuł:
Już w połowie maja zostanie otwarte internetowe muzeum prezentujące dzieła sztuki utracone przez Polskę w wyniku wojen.
REKLAMA
„Portret młodzieńca” Rafaela Santi. Przed wojną własność Muzeum Czartoryskich w Krakowie, zaginął w czasie II wojny światowej

Potop szwedzki, zabory, a przede wszystkim dwie wojny światowe spowodowały ogromne spustoszenie w polskich zbiorach dzieł sztuki – wielką ich liczbę utracono bezpowrotnie, inne udaje się czasem odzyskać, pojawiają się bowiem wciąż na zagranicznych aukcjach. Ważne jest wówczas, by można je było łatwo zidentyfikować jako zrabowane w Polsce.

Odpowiedzią na tę potrzebę, a przede wszystkim sposobem na częściowe przywrócenie społeczeństwu utraconych skarbów, będzie wirtualne Muzeum Utracone, którego otwarcie planowane jest na tegoroczną noc muzeów z 15 na 16 maja. Tak jak w realu, na ekranie komputera będziemy mogli wejść do budynku, zostawić rzeczy w szatni, otrzymać informacje, zawiadomienia o nowych wystawach, a potem, przechodząc przez kolejne sale, zwiedzać specjalnie przygotowane ekspozycje czasowe – opowiada Anna Zimecka, autorka pomysłu ze Stowarzyszenia Komunikacji Marketingowej SAR.

Na pierwszej wystawie czasowej znajdzie się kilkadziesiąt dzieł wybranych przez radę programową, której członkami są m.in. prof. Andrzej Rottermund, dyrektor Zamku Królewskiego w Warszawie oraz Paweł Jaskanis, dyrektor Muzeum Pałacu w Wilanowie.

Adres internetowy muzeum jest na razie nieznany.

Źródło: gazeta.pl.

Zobacz też:

REKLAMA
Komentarze

O autorze
Roman Sidorski
Historyk, redaktor, popularyzator historii. Absolwent Uniwersytetu Adama Mickiewicza. Przez wiele lat związany z „Histmagiem” jako jego współzałożyciel i członek redakcji. Jest współautorem książki „Źródła nienawiści. Konflikty etniczne w krajach postkomunistycznych” (2009). Współpracował jako redaktor i recenzent z oficynami takimi jak Bellona, Replika, Wydawnictwo Poznańskie oraz Wydawnictwo Znak. Poza „Histmagiem”, publikował między innymi w „Uważam Rze Historia”.

Wszystkie teksty autora

Zamów newsletter

Zapisz się, aby otrzymywać przegląd najciekawszych tekstów prosto do skrzynki mailowej. Tylko wartościowe treści. Za darmo.
Zamawiając newsletter, wyrażasz zgodę na użycie adresu e-mail w celu świadczenia usługi. Usługę możesz w każdej chwili anulować, instrukcję znajdziesz w newsletterze.
© 2001-2023 Promohistoria. Wszelkie prawa zastrzeżone