Naukowcy: ludzie udomowili wilki dopiero kilkanaście tys. lat temu

opublikowano: 2020-07-14 11:53
wszystkie prawa zastrzeżone
poleć artykuł:
Do udomowienia wilka nie doszło 30 tys. lat temu, ale zdecydowanie później – zapewne kilkanaście tysięcy lat temu. Wśród obozowisk z tak wczesnego okresu naukowcy nie natknęli się na kości obgryzione przez czworonogi. To jednoznaczny dowód, że psy nie żyły wówczas z ludźmi – twierdzą.
REKLAMA
Wilk szary (fot. Gary Kramer, domena publiczna).

Archeolodzy od lat dyskutują, kiedy doszło do udomowienia wilka i od kiedy czworonogi na stałe zagościły w ludzkich osadach. Niedawno na m.in. podstawie analiz pomiarów czaszek pochodzących z kopalnych szczątków wilków badacze zasugerowali, że pierwsi przodkowie psów mogli żyć wraz z ludźmi nawet już 30 tys. lat temu.

Jednak zdaniem krakowskich archeozoologów, prof. Jarosława Wilczyńskiego i prof. Piotra Wojtala z Instytutu Systematyki i Ewolucji Zwierząt PAN, dowody na tak wczesne początki udomowienia wilka są daleko niewystarczające i oparte na nieprzekonywujących przesłankach. Hipoteza mówiąca o udomowieniu psa dopiero kilkanaście tysięcy lat temu jest znacznie bardziej prawdopodobna – przekonują.

Badacze z PAN zwracają uwagę, że kości psów i kości wilków bardzo trudno od siebie odróżnić, co komplikuje badania archeozoologiczne. Ponieważ między szczątkami obu gatunków praktycznie nie ma różnic – w czasie interpretacji wyników badań bardzo pomaga kontekst znaleziska oraz wszelkie ślady pozostawione na nich przez ludzi i zwierzęta.

Jednym z koronnych argumentów za wczesnym udomowieniem (ok. 30 tys. lat temu) uważa się wyniki pomiarów czaszek wilków ze stanowisk graweckich zlokalizowanych na południowych Morawach – przede wszystkim ze stanowiska Předmostí.

Prof. Wilczyński stwierdził jednak, że wśród tamtejszych szczątków kostnych wilków nie można dostrzec niczego, co pozwoliłoby utrzymać tę hipotezę (o wczesnym ich udomowieniu). „Większość szczątków należy do zwierząt dorosłych. Tymczasem, gdyby dawni mieszkańcy stanowiska faktycznie trzymali tam psy, to z pewnością w obozie powinniśmy odkrywać szczątki młodych osobników, które z przyczyn naturalnych lub w wyniku celowego działania człowieka były eliminowane. Tymczasem na stanowiskach graweckich brak tego typu szczątków” – mówi w rozmowie z PAP.

Po drugie, polscy archeozoolodzy pracujący na stanowiskach morawskich oprócz kości wilków przebadali kilkadziesiąt tysięcy szczątków należących do innych gatunków. Tylko pojedyncze kości były ogryzione w sposób, który wskazuje na działanie psa lub wilka. To drugi argument przeciwko tezie o tak wczesnym udomowieniu.

„Wiadomo, że psy często skarmiane są resztkami >>ze stołu<<. Tak niski udział szczątków noszących ślady gryzienia dowodzi, że zwierzęta mięsożerne nie miały dostępu do nagromadzonych na tych stanowiskach tusz zwierzęcych" – dodaje prof. Wilczyński.

REKLAMA

I zauważa, że wspomniana aktywność psów jest dobrze znana nawet z osad sprzed kilkuset lat, w których żyli łowcy i zbieracze – m.in. Inuici z Arktyki, wśród których ważną rolę w życiu codziennym odgrywały psy. Hodowane zwierzęta spożywały do 35 proc. zapasów, składających się z mięsa, tkanek miękkich i kości.

„Gdy prowadzone są wykopaliska, na przykład w obrębie osad neolitycznych lub miast średniowiecznych – natrafiamy na liczne kości zwierzęce, noszące ślady psich zębów. Ludzie wyrzucali resztki po posiłkach, a te były zjadane przez ich zwierzęta. Wśród morawskich znalezisk sprzed prawie 30 tysięcy lat zupełnie tego jednak nie widać" – podkreśla prof. Wilczyński.

„Uważamy, że liczne szczątki wilków na morawskich stanowiskach świadczą raczej o specjalizacji łowieckiej ludzi – a nie wczesnym procesie udomowienia psa” – dodaje prof. Wojtal. Inaczej mówiąc oznacza to, że szczątki wilków odkrywane na terenie osad sprzed 30 tys. na dzisiejszych Morawach należą raczej do osobników zabijanych w pobliżu osady, a nie są świadectwem ich udomowienia. Prawdopodobnie zatem wilki, tak jak renifery, konie i mamuty, były traktowane jako źródło skór i mięsa. Hipotezę tę potwierdzają zachowane na kościach wilków ślady cięć, powstałe podczas skórowania, dzielenia tuszy i filetowania.

Naukowcy uważają, że masowe zabijanie wilka ok. 30 tys. lat temu na Morawach wynikało z potrzeby wyeliminowania najważniejszego konkurenta o zasoby zwierzyny i ochrony osad ludzkich przed tym drapieżnikiem.

Artykuł na temat udomowienia wilka ukazał się w „Journal of Archaeological Anthropology" (https://www.sciencedirect.com/science/article/pii/S0278416520300015). Jego autorami, oprócz dwójki badaczy z PAN, są Gary Haynes z Uniwersytetu Reno w Nevadzie (USA), Łukasz Sobczyk z Uniwersytetu Jagiellońskiego, Jiří Svoboda z czeskiej Akademii Nauk i Uniwersytetu Masaryka, Martina Roblíčková z Muzeum Ziemi Morawskiej w Brnie.

Źródło: naukawpolsce.pap.pl, autor: Szymon Zdziebłowski

POLECAMY

Kupuj świetne e-booki historyczne i wspieraj ulubiony portal!

Regularnie do sklepu Histmaga trafiają nowe, ciekawe e-booki. Dochód z ich sprzedaży wspiera działalność pierwszego polskiego portalu historycznego. Po to, by zawsze był ktoś, kto mówi, jak było!

Sprawdź dostępne tytuły pod adresem: https://sklep.histmag.org/

REKLAMA
Komentarze

O autorze
Nauka w Polsce
Powyższy materiał jest przedrukiem z serwisu internetowego „Nauka w Polsce” współtworzonego przez Polską Agencję Prasową i Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego. Publikacji dokonano na zasadach określonych przez PAP S.A.

Wszystkie teksty autora

Zamów newsletter

Zapisz się, aby otrzymywać przegląd najciekawszych tekstów prosto do skrzynki mailowej. Tylko wartościowe treści. Za darmo.
Zamawiając newsletter, wyrażasz zgodę na użycie adresu e-mail w celu świadczenia usługi. Usługę możesz w każdej chwili anulować, instrukcję znajdziesz w newsletterze.
© 2001-2023 Promohistoria. Wszelkie prawa zastrzeżone