Podróżnik Henryk Sienkiewicz. Pierwsze zagraniczne wyjazdy pisarza

opublikowano: 2016-03-17 14:40
wolna licencja
poleć artykuł:
Ile to razy w szkole słyszeliśmy, że powieść „W pustyni i w puszczy” powstała dzięki podróży Henryka Sienkiewicza w głąb Czarnego Lądu? A czy ktoś zadał sobie pytanie, gdzie jeszcze, oprócz Afryki, zawitał nasz wielki pisarz?
REKLAMA
Sienkiewicz w puszczy kaktusowej Stanisława Witkiewicza. Pamiątka po podróży do Ameryki (Pałacyk Henryka Sienkiewicza w Oblęgorku)

Ostatni odcinek cyklu o Sienkiewiczu zakończyliśmy na momencie, kiedy pisarz rozpoczął karierę dziennikarską w „Wieńcu” oraz „Niwie”. W 1874 roku wraz ze swoimi przyjaciółmi nabył tę ostatnią i podjął się jej redagowania. Ten rok był również dla Sienkiewicza istotny z dwóch innych powodów. Rozpoczął narzeczeństwo ze swoją pierwszą wielką miłością Marią Kellerówną oraz wyjechał w swoją pierwszą w życiu podróż zagraniczną. Gdzie udał się Sienkiewicz? Przez Ostendę w Belgii trafił do Paryża, gdzie przebywał przez kilka wrześniowych dni 1874 roku. Co sądził o stolicy Francji? Zapoznajmy się z fragmentem jego listu do narzeczonej Marii:

Paryż przepychem, ogromem, szaloną wesołością, oryginalnym charakterem i ciekawościami przeszedł wszystkie moje oczekiwania. Widziałem już mnóstwo rzeczy, a mnóstwo jeszcze pozostaje mi obejrzeć. Cały dzień biegam, zwiedzam, oglądam, przypatruję się i staram się każdy szczegół zanotować dobrze w pamięci.

Henryk Sienkiewicz – zobacz także:

Jednym słowem, Paryż zrobił na nim duże wrażenie. Niestety po powrocie do kraju otrzymał wiadomość, że rodzice jego narzeczonej sprzeciwiali się małżeństwu z „gołym dziennikarzem” i zerwali zaręczyny. Nie po raz pierwszy uczucie przegrało, jak trafnie to ujął Józef Szczublewski, z „brutalną trzeźwością niedoszłego teścia”, który zdawał sobie sprawę, że dziennikarz „Niwy” nie zapewni bytu jego córce. Pozostawmy jednak złamane serca Henryka i Marii i przejdźmy do kolejnej podróży pisarza.

Obok Afryki najsłynniejszą wyprawą Sienkiewicza stała się podróż do USA, trwająca w latach 1876-1878. Można powiedzieć, że odyseja do Stanów Zjednoczonych była realizacją marzeń o robinsoniadach, o których dziennikarz Sienkiewicz naczytał się w dzieciństwie. Litwos jechał do Ameryki Północnej jako korespondent „Gazety Polskiej”. Związał się z nią na rok przed swoją podróżą. W zamian za sfinansowanie wyprawy zobowiązał się do przesyłania relacji, umieszczanych potem na łamach gazety. Wspomniane listy zostały później wydane książkowo pt. „Listy z podróży po Ameryce”.

REKLAMA

Henryk Sienkiewicz wyruszył w podróż wraz z kilkoma osobami, w tym Heleną Modrzejewską – słynną aktorką krakowskich i warszawskich teatrów. Trasa wyprawy wiodła przez Aleksandrów, Toruń, Berlin, Kolonię, Brukselę, Calais i Dover do Londynu. Sienkiewicz o stolicy finansowej ówczesnego świata wyrażał się w następujący sposób:

Dzień następny poświęciłem na obejrzenie Londynu, o ile olbrzymie to miasto można obejrzeć, nie mieszkając w nim z pół roku. Zwiedziłem Westminster, gdzie widziałem adwokatów i sędziów w długich białych perukach, przechadzających się pod gotyckimi krużgankami i pokrzepiających dżinem wyczerpane wymiarem sprawiedliwości siły (…) Powierzchowność miasta posępna; ani się może porównać ze złotym Paryżem. (…) Wszędzie mnóstwo posągów Nelsona i Wellingtona, lwy pilnujące posągów – i na rogach policemani spokojni i nieruchomi także, jak kamienne posągi. Miasto ruchliwe: miliony ludu na ulicach; fiakry, jednokonne keby, karety, omnibusy, ciągną się nieprzerwanym łańcuchem po wszystkich większych ulicach.
Lew św. Marka – pamiątka z Wenecji (Pałacyk Henryka Sienkiewicza w Oblęgorku)

Pisarz wraz ze swoimi znajomymi wszedł na pokład statku „Germanicus” linii White Star (tej samej, do której należał później „Titanic”) w Liverpoolu 23 lutego 1876 roku. W marcu Sienkiewicz dotarł do Nowego Jorku, jednak ten nie wzbudził w nim zachwytu. Litwos uważał, że miasto nie miało osobowości, cechującej miejsca poprzednio przez niego odwiedzone. W swoich listach pisał:

Nie ma tu żadnych pamiątek historycznych, żadnych ciekawości. W New-Yorku masz tylko kupców. Handel, handel i handel, business i business, oto co widzisz od rana do wieczora, o czym ustawicznie słyszysz i czytasz. Na rzut oka, nie jest to miasto zamieszkane przez taki a taki naród, ale wielki zbiór kupców, przemysłowców, bankierów, urzędników, kosmopolityczny zarwaniec, który imponuje ci ogromem, ruchliwością, przemysłową cywilizacją, ale nuży cię jednostronnością społecznego życia, nie wytwarzającego nic więcej prócz pieniędzy.
REKLAMA

Kup e-booka: „Polacy na krańcach świata: XIX wiek”

Mateusz Będkowski
„Polacy na krańcach świata: XIX wiek” (cz. I)
cena:
Wydawca:
PROMOHISTORIA [Histmag.org]
Liczba stron:
143
Format ebooków:
PDF, EPUB, MOBI (bez DRM i innych zabezpieczeń)
ISBN:
978-83-65156-01-3

Książka dostępna jako e-book w 3 częściach: Część 1, Część 2, Część 3

W czasie swojej dwuletniego pobytu na amerykańskiej ziemi, dziennikarz przebywał przede wszystkim na zachodnim wybrzeżu USA. Litwos zwiedził między innymi San Francisco, Anahiem, Los Angeles, Sebastopol czy Góry Skaliste. Był również w Chicago („wszystko tutaj ogromne; rzekłbyś; miasto zbudowane przez olbrzymów i dla olbrzymów”) oraz nad wodospadem Niagara, który zrobił na nim ogromne wrażenie:

Widok to, na wspomnienie którego mdleje i zwija skrzydła wyobraźnia, a pióra wypada z ręki. Olbrzymia masa wód jeziora Erie spływająca potężną gardzielą ku Ontario traci nagle grunt pod sobą i spada w dwóch miejscach w otchłań (…) Jest w tym wszystkim jakieś przedpotopowe barbarzyństwo, jakaś niepojęta siła, zarazem i okropność nie spotykania nigdzie, bijąca w oczy jakby straszliwym gwałtem zadawanym naturze.

Zobacz także:

Gondola – pamiątka z Wenecji (Pałacyk Henryka Sienkiewicza w Oblęgorku)

Choć o pobycie w USA przyszłego laureata Nagrody Nobla można jeszcze napisać naprawdę wiele ciekawych rzeczy, pozostawmy w tym miejscu amerykańską ziemię i powróćmy wraz z głównym bohaterem do Europy. Sienkiewicz wypłynął z Nowego Jorku pod koniec marca 1878 roku. Gdy wylądował na starym kontynencie, nie wrócił bezpośrednio do Polski, lecz przez najbliższy rok przebywał w stolicy Francji. Powrócił do kraju, a dokładniej do Lwowa, kiedy dowiedział się, że tamtejszy teatr będzie wystawiał jego sztukę „Na jedną kartę”. Jeszcze w tym samym roku wyjechał po raz pierwszy do Włoch, do których kilkakrotnie wracał w swoim życiu. Były one dla niego późniejszą inspiracją przy pisaniu powieści „Quo Vadis”.

REKLAMA

W czasie swojej pierwszej podróży do Italii odwiedził Wenecję, gdzie nawiązał znajomość ze swoją przyszłą żoną Marią Szetkiewiczówną. Aż trudno nie pokusić się o stwierdzenie, że miłości Sienkiewicza były nierozłącznie związane z jego licznymi podróżami! Podczas swojej wyprawy odwiedził również Wieczne Miasto, o którym pisał:

„W Rzymie, właściwie mówiąc, są trzy miasta: nowożytne, dawne papieskie i starożytne (...) Częstokroć domy wybudowane dziś lub wczoraj stoją na fundamentach starorzymskich; między zwykłymi kamienicami wznosi się tu i owdzie wieża romańska; czoła kościołów wsparte są na starożytnych kolumnach; słowem, życie wieków średnich wyrastało jak pleśń na zwaliskach świata pogańskiego; potem samo z kolei zapadło w gruzy, z których lepił sobie gniazdo człowiek nowożytny. Rzym jest to więc mieszanina bezładna trzech światów i wskutek tego najosobliwsze miasto na świecie”.

Portret Marii Szetkiewiczównej autorstwa Kazimierza Pochwalskiego (Pałacyk Henryka Sienkiewicza w Oblęgorku)

Po powrocie z Włoch Sienkiewicz kontynuował znajomość z Marią Szetkiewiczówną, która w 1880 roku stała się jego narzeczoną. W tym samym czasie odwiedził Czechy, gdzie ukazały się tłumaczenia kilku jego nowel. Rok później stanął na ślubnym kobiercu z Marią i, jak trafnie ujął cytowany wcześniej Józef Szczublewski, Sienkiewicz „przerywa włóczęgę i przechodzi pod komendę Marii”. Nie oznacza to jednak, że Litwos wraz ze swoją żoną nie podróżował w trakcie ich czteroletniego pożycia małżeńskiego. Niestety, większość jego podróży zagranicznych w tym czasie nie miała charakteru rekreacyjnego czy dziennikarskiego. Były one związane z wizytami w różnych europejskich sanatoriach z powodu choroby Marii, która zmarła na gruźlicę w 1885 roku. Sienkiewicz bardzo boleśnie przeżył śmierć swojej małżonki. Być może po to, aby złagodzić ból po śmierć swej ukochanej, zdecydował się na kolejne wyprawy.

O innych podróżach Sienkiewicza, w tym wspomnianej na samym początku wyprawie do Afryki, opowiem jednak już za miesiąc wraz z pracownikami Pałacyku Henryka Sienkiewicza w Oblęgorku (Muzeum Narodowe w Kielcach).

Rok 2016 został ustanowiony przez Parlament RP rokiem Henryka Sienkiewicza. Z tej okazji co miesiąc, do grudnia 2016 roku, przy współpracy z Pałacykiem Henryka Sienkiewicza w Oblęgorku, na łamach portalu będziemy publikować artykuły prezentujące twórczość i życie pisarza.

Bibliografia

  • Czempiński Jan, Henryk Sienkiewicz. Duchowy wódz narodu. Jego żywot i czyny, Warszawa 1924.
  • Korniłowiczówna Maria, Sienkiewicz. W 100-lecie polskiego Nobla, 2005.
  • Krzyżanowski Julian, Henryk Sienkiewicz. Kalendarz życia i twórczości, Warszawa 2012.
  • Sienkiewicz Henryk, Listy z podróży po Ameryce, Warszawa 1880-1884.
  • Sienkiewicz Henryk, List z Rzymu, Warszawa 1879.
  • Szczublewski Józef, Sienkiewicz. Żywot pisarza, Warszawa 2006.

Redakcja: Agnieszka Woch

Kup e-booka: „Polacy na krańcach świata: XIX wiek”

Mateusz Będkowski
„Polacy na krańcach świata: XIX wiek” (cz. I)
cena:
Wydawca:
PROMOHISTORIA [Histmag.org]
Liczba stron:
143
Format ebooków:
PDF, EPUB, MOBI (bez DRM i innych zabezpieczeń)
ISBN:
978-83-65156-01-3

Książka dostępna jako e-book w 3 częściach: Część 1, Część 2, Część 3

REKLAMA
Komentarze

O autorze
Kamil Kartasiński
https://kkartasinski.pl Doktorant Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach. Autor publikacji "Chłopak z Wehrmachtu. Żołnierz Andersa" oraz "Odszukaj dziadka w ..."

Wszystkie teksty autora

Zamów newsletter

Zapisz się, aby otrzymywać przegląd najciekawszych tekstów prosto do skrzynki mailowej. Tylko wartościowe treści. Za darmo.
Zamawiając newsletter, wyrażasz zgodę na użycie adresu e-mail w celu świadczenia usługi. Usługę możesz w każdej chwili anulować, instrukcję znajdziesz w newsletterze.
© 2001-2023 Promohistoria. Wszelkie prawa zastrzeżone