nasza-klasa.pl – „portal dla ludzi z klasą”

opublikowano: 2007-04-25 16:00
wszystkie prawa zastrzeżone
poleć artykuł:
Ludzkie oblicze Romana Giertycha? A łyżka na to: „Niemożliwe!” Jednak nie do końca. Jak się okazuje, jednym z użytkowników portalu nasza-klasa.pl jest właśnie sam minister edukacji.
REKLAMA

Twórcy młodego jeszcze portalu społecznościowego nasza-klasa.pl, chcą umożliwić internautom odnalezienie znajomych ze szkolnych ławek. W efekcie członkowie społeczności to zaróno młodzież szkolna, jak i dorośli, czasem już starsi ludzie. Mamy zatem kolejny portal służący utrzymywaniu, nawiązywaniu i szukaniu kontaktów bez podnoszenia się z krzesła przed biurkiem.

Po rutynowym procesie rejestracji pod błyskotliwym fałszywym nazwiskiem przekonałem się, że nasza-klasa.pl to nie rewolucja, nawet nie ewolucja. Jak każdy serwis tego typu, oferuje w pierwszej kolejności stworzenie sobie profilu i „zapisanie się” do swojej dawnej szkoły i klasy, co stanowi podstawę funkcjonowania portalu. Naturalnie jest możliwość zebrania „do kupy” swoich znajomych (można zaimportować listę kontaktów Gadu-Gadu czy Skype) oraz kontaktu z nimi poprzez wewnętrzny system poczty.

Ważnym miejscem jest forum dyskusyjne. Zwykle użytkownicy faktycznie poszukują dawnych kolegów, przy czym nie brak roczników lat siedemdziesiątych, nawet sześćdziesiątych. Ale jedną z najbardziej ożywionych dyskusji jest, klasycznie już, wymiana doświadczeń alkoholowych i opinii o trunkach. Wydaje mi się, że w serwisie użytkowanym również przez dzieci, takie wątki powinny być niedopuszczalne.

Moje wzmożone i pełne zaskoczenia zainteresowanie wzbudził dopiero profil Romana Giertycha. Minister edukacji dostarcza w nim ważnej informacji – w tworzenie portalu wkład miała jego żona. Ponadto zamieścił kilka fotografii, także rodzinnych, każda opatrzona jest jego komentarzem. Komentować mogą i inni użytkownicy, a wypowiedzi są bardzo różne. Od wyrazów poparcia, przez prowokacje, aż do prymitywnych obelg. Pan Giertych nie uczestniczy czynnie w żadnym z for.

Layout naszej-klasy.pl podąża za aktualnymi trendami. Prosty, stonowany, z przyjemną zielono-niebieską kolorystyką, intuicyjnym interfejsem. Korzysta się bezproblemowo i bez przekopywania się przez gąszcz zbędnych opcji.

Portal nie oferuje tak naprawdę nic specjalnego. Jest znacznie uboższy od ugruntowanych już na rynku serwisów tego typu, a jedyną różnicą jest klasyfikacja członków na podstawie szkół. Jeśli nasza-klasa.pl nie wyjdzie z czymś zupełnie nowym, co przyciągnęłoby znaczącą liczbę użytkowników – będzie krucho. Może i początki bywają trudne, jednak dziś bez rewolucyjnego startu nie ma co liczyć na błyskotliwy sukces. A tę szansę twórcy zmarnowali.

REKLAMA
Komentarze

O autorze
Bartosz Jakubiak
Student czwartego roku sinologii Uniwersytetu Warszawskiego.

Wszystkie teksty autora

Zamów newsletter

Zapisz się, aby otrzymywać przegląd najciekawszych tekstów prosto do skrzynki mailowej. Tylko wartościowe treści. Za darmo.
Zamawiając newsletter, wyrażasz zgodę na użycie adresu e-mail w celu świadczenia usługi. Usługę możesz w każdej chwili anulować, instrukcję znajdziesz w newsletterze.
© 2001-2023 Promohistoria. Wszelkie prawa zastrzeżone